Jest źródłem witamin i zdrowych kwasów tłuszczowych, a mimo to coraz więcej osób nie chce go jeść. Dlaczego?
Awokado jest źródłem zdrowych składników odżywczych. Poprawia trawienie, obniża ryzyko pojawienia się depresji, a także sprzyja kontroli masy ciała. Awokado wykazuje też działanie ochronne przed rakiem. Pomimo to coraz więcej osób rezygnuje ze spożywania tego owocu. Przyczyna może zaskoczyć.
Co roku na całym świecie są konsumowane miliardy awokado. Wiele osób zaczyna swój dzień od tostów z awokado, dodaje owoc do sałatek i obiadów lub przekąsek. Jednak hodowla tego produktu spożywczego wiąże się z poważnymi konsekwencjami dla środowiska.
Największe szkody są wyrządzane na terenie Meksyku, największego eksportera "zielonego złota", jak nazywa się przewrotnie awokado. Owoc jest eksportowany Europy i Azji, ale przede wszystkim do USA, gdzie cieszy się wyjątkową popularnością. Jak podaje worldofstatistics.org, mieszkańcy USA spożywają 4,2 miliarda awokado rocznie.
Żeby uprawa awokado była możliwa, niezbędne są do tego specyficzne warunki i zapewnienie dużej ekspozycji na słońce. Dlatego hodowcy wycinają krzewy i stare drzewa, wylesiając tereny Meksyku.
Ze względu na to w obszarze Michoacán, będącym centrum upraw awokado nastąpiły diametralne wzrosty temperatury oraz nieregularne burze deszczowe. Naukowcy z National Autonomous University of Mexico Campus Morelia stwierdzili, że stan wykazuje tendencję do tego, aby stać się jeszcze gorętszym i suchym.