Gdy robię tę sałatkę, każdy prosi o dokładkę. 1 składnik zaskakuje

Morele można wykorzystać do świeżych przekąsek, dżemów, kompotów, czy dodatków do dań wytrawnych i deserów. Świetnie sprawdzą się także jako naturalne chipsy bogate w błonnik. Morele świetnie komponują się w sałatkach z rukolą, fetą i orzechami, gdzie ich słodycz równoważy ostre i słone nuty. Tatom i muffinom dodają wilgotności i naturalnej słodyczy, a w połączeniu z miodem i cynamonem tworzą niezapomniane smaki. Z łatwością zamienisz je w wykwintne sosy do mięs, np. łącząc je z imbirem i chili. Badania z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis (2018) podkreślają, że morele są skarbnicą witamin A, C, E oraz beta-karotenu, wspierających zdrowie oczu, skóry i układu odpornościowego. Dzięki zawartości związków fenolowych, takich jak kwercetyna i katechiny, działają przeciwzapalnie i przeciwdrobnoustrojowo

Grillowanie moreli to prosty sposób, by wydobyć ich ukryty potencjał smakowy i nadać im wyrafinowanego charakteru. Proces ten polega na delikatnym podgrzaniu owoców, by ich naturalne cukry skarmelizowały się, tworząc chrupiącą, złocistą skórkę, podczas gdy wnętrze pozostaje miękkie i soczyste. Aby grillować morele, wybierz dojrzałe, ale wciąż jędrne owoce. Przekrój je na pół, usuń pestkę, posmaruj lekko oliwą lub miodem, by zapobiec przywieraniu, i ułóż na rozgrzanym ruszcie skórką do góry. Grilluj na średnim ogniu przez 2-3 minuty z każdej strony, aż pojawią się charakterystyczne ślady rusztu, ale owoc nie straci kształtu. Można je posypać odrobiną cynamonu lub podać z jogurtem greckim i orzechami dla pełni smaku.

Czas stworzyć coś, co zachwyci podniebienia i doda energii. Sałatka z grillowanymi morelami to harmonijne połączenie smaków, które inspiruje i zachęca do eksperymentów w kuchni.

Składniki (dla 2-4 osób):

• 6 dojrzałych moreli, przekrojonych na pół i pozbawionych pestek,
• 2 garście mieszanki sałat (rukola, szpinak baby, cykoria, sałata masłowa),
• 2 łyżki orzeszków piniowych, lekko uprażonych,
• ½ czerwonej cebuli, pokrojonej w cienkie piórka,
• 100 g szynki parmeńskiej, w delikatnych plasterkach,
• 125 g sera burrata lub mozzarelli, porwanego na kawałki,
• 1 gałązka świeżego tymianku, listki oderwane od łodyżki,
• 2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin,
• 1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z limonki,
• Szczypta soli morskiej i świeżo mielonego pieprzu.

Przygotowanie:

1. Sałaty dokładnie opłucz i osusz, najlepiej w wirówce, by zachowały chrupkość. Połącz je w misce, tworząc kolorową mozaikę smaków.
   
   
2. Orzeszki piniowe upraż na suchej patelni na średnim ogniu, mieszając, aż uwolnią orzechowy aromat i zyskają złocisty odcień. Zdejmij je z patelni, by uniknąć przypalenia.
   
   
3. Morele posmaruj odrobiną oliwy, kładąc je na rozgrzanym grillu miąższem do dołu. Grilluj przez 2-3 minuty, aż skórka lekko się skarmelizuje, ale owoce pozostaną zwarte.
   
   
4. Na dużym półmisku rozłóż sałaty, rozsyp piórka cebuli, ułóż plasterki szynki parmeńskiej i grillowane morele. Posyp orzeszkami piniowymi i kawałkami burraty lub mozzarelli. Możesz także dodać ser kozi, który wnosi wyrazisty, lekko pikantny akcent.
   
   
5. Skrop całość oliwą i sokiem z limonki, dopraw solą i pieprzem. Na koniec posyp listkami tymianku, które dodadzą subtelnej, ziołowej nuty.

Grillowane morele nie tracą swoich antyoksydantów, a wręcz ułatwiają ich przyswajanie, wspierając organizm w walce z procesami zapalnymi. Orzeszki piniowe, pełne zdrowych tłuszczów jednonienasyconych i witaminy E, troszczą się o serce, a przy tym dodają sałatce przyjemnej chrupkości. Świeże sałaty w duecie z orzeźwiającym sokiem z limonki dostarczają witaminy C, która wzmacnia odporność. A szynka parmeńska i aksamitna burrata wnoszą do dania nutę wyrafinowania