Do tego ciasta drożdżowego nie potrzebujesz mleka, ani jajek. Wyrośnie puszyste, jak obłoczek

Jakie powinno być idealne ciasto drożdżowe? Oczywiście mięciutkie i puszyste, ale nie może się kruszyć, musi mieć dość zbitą konsystencję i wyczuwalną słodycz. Jeszcze lepiej, gdy pachnie wanilią. Właśnie taki wychodzi drożdżowiec bez mleka i jajek. 

W tym przepisie na drożdżowca mleko zastępuje się napojem roślinnym. Nie musisz specjalnie go podgrzewać, wystarczy, że będzie miało temperaturę pokojową, podobnie jak pozostałe składniki. Jajka również są "zastąpione" przez strukturę całej receptury - tłuszcz i odpowiednią ilość płynu, cukru i drożdży. 

Jakich składników potrzebujemy do zrobienia ciasta drożdżowego bez mleka i jajek? Oto lista:

• 500 g mąki pszennej;
• 250 ml napoju roślinnego np. owsianego, migdałowego czy sojowego;
• 80 g margaryny roślinnej;
• 50 g świeżych drożdży;
• 6 łyżek cukru trzcinowego;
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego;
• szczypta soli.

Na początek wlej mleko roślinne do dużej miski. Dodaj do niego pokruszone drożdże, cukier i 1 łyżkę mąki pszennej. Całość wymieszaj i odstaw na 5 minut. 

W międzyczasie podgrzej margarynę tak, żeby się roztopiła. Odstaw ją do ostygnięcia - musi mieć temperaturę pokojową. Potem dolej ją do składników w misce. Dodaj też pozostałą mąkę pszenną, ekstrakt waniliowy i szczyptę soli. 

Zacznij wyrabiać ciasto ręcznie lub mikserem z hakiem przez około 10 minut. Musi mieć gładką i jednolitą konsystencję. W tym kroku możesz też dorzucić do masy rodzynki, kawałki czekolady czy orzechy. 

Wyrobione ciasto przykryj ścierką i odstaw do wyrośnięcia na 30 minut w ciepłe miejsce - wtedy podwoi swoją objętość. Wyrośnięta masę przełóż do keksówki uprzednio posmarowanej margaryną. Ponownie przykryj ją i zostaw na 20 minut. W tym czasie nagrzej piekarnik do 180 stopni Celsjusza. 

Wierzch drożdżowca posmaruj napojem roślinnym, wstaw go do nagrzanego piekarnika i piecz przez około 45-50 minut, aż nabierze złocistego koloru. 

Ciasto drożdżowe bez mleka i jajek warto oblać lukrem albo oprószyć cukrem pudrem. Możesz je jeść od razu na ciepło, ale dobrze smakuje też na drugi dzień.