Biszkopt wyjdzie puszysty i nie opadnie. Wystarczy, że dolejesz to do masy

Biszkopt stanowi bazę wielu ciast - od tych przekładanych kremem, przez rolady, aż po torty. Niestety nasze starania mogą pójść na marne, jeśli opadnie tuż po wyjęciu z piekarnika. Uniknij tej sytuacji dzięki...octowi. Nie musisz obawiać się jego nieprzyjemnego zapachu - będzie niewyczuwalny, a sprawi, że wypiek wyjdzie puszysty jak nigdy. 

Na początek warto zadać sobie pytanie: dlaczego biszkopt opada? Otóż w trakcie pieczenia powietrza zamknięte w jego strukturze rozszerza się, co powoduje rozrost ciasta. Po wyjęciu z piekarnika, gdy zaczyna stygnąć, to powietrze ucieka z niego, przez co traci na obojętności.

Właśnie dlatego warto zastosować metodę z octem, żeby wypiek nie opadł. Gdy dodamy ten produkt kuchenny do żółtek, to po dosypaniu do masy proszku do pieczenia, wejdzie w reakcję ze znajdującą się w nim sodą oczyszczoną. Wtedy powstaną pęcherzyki dwutlenku węgla. Dzięki nim biszkopt wyjdzie lekki i puszysty jak chmurka. 

Przedstawiamy przepis na biszkopt ze standardowych składników. Nietypowym dodatkiem jest natomiast wspomniany ocet. Wypiek możemy wzbogacać o kakao, skórkę z cytryny albo pomarańczy czy nawet ulubione owoce. Wiele osób lubi dodawać do masy olej bądź jogurt naturalny. 

Jakich składników potrzebujemy do zrobienia idealnego, klasycznego biszkoptu? Oto lista:

• 4 jajka o temperaturze pokojowej;
• 1 szklanka mąki pszennej;
• 1 szklanka cukru;
• 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej;
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
• 1 łyżeczka octu.

Na początek oddzielamy białka od żółtek i ubijamy je na sztywno z cukrem. Z kolei żółtka mieszamy z octem. 

W kolejnym kroku stopniowo wlewamy żółtka z octem do ubitych białek. Następnie wsypujemy do masy przesiane mąki z proszkiem do pieczenia i całość delikatnie mieszamy szpatułką. 

Tak przygotowane ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy je w temperaturze 180 stopni przez 35-40 minut. Po tym czasie wystawiamy wypiek do ostygnięcia.