Reklama
Reklama

​Polacy mają najwięcej samochodów w całej Unii Europejskiej. Jednak w większości są to złomy

Raporty europejskich instytucji na temat ilości pojazdów w poszczególnych krajach członkowskich mogą z pozoru napawać optymizmem. Jednak ich głębsza analiza pokazuje zupełnie inny kontekst tych liczb, z którego nie powinniśmy już być tak dumni. Sprawdź, dlaczego jesteśmy uważani za złomowisko Europy.

Jesteśmy na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej

Raport "Vehicles on European Roads" (czyli Pojazdy na drogach europejskich) został przygotowany przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Pojazdów ACEA. Z jego danych możemy się dowiedzieć, że po europejskich drogach poruszały się w 2022 roku 252 miliony pojazdów, co oznacza wzrost o 1 procent w stosunku do roku 2021. W rankingu ilości samochodów (bez pojazdów dostawczych, ciężarowych oraz autobusów) na 1000 mieszkańców Polska zajmuje pierwsze miejsce. W naszym kraju na 1000 mieszkańców przypadają aż 703 samochody. Jest to wzrost o niespełna 3 proc. w stosunku do roku 2021.

Sprawdź również: Niedługo każdy będzie mógł mieć elektrownię w domu. Nadchodzi koniec paneli fotowoltaicznych?

Na kolejnych miejscach znalazł się Luksemburg (695), Włochy (681) oraz Cypr (664). Z kolei średnia dla Unii Europejskiej wynosi 574 samochody na 1000 mieszkańców. Znacznie poniżej średniej znajdują się z kolei takie kraje jak: Łotwa (410), Rumunia (413), Węgry (422), Irlandia (453), Chorwacja (475), Dania (476), Szwecja (477) czy Litwa (480).

Na pierwszy rzut oka wszystko jest dobrze, jednak gdy spojrzymy dokładniej...

Jednak według twórców raportu kluczowy nie jest czynnik ilościowy, a jakościowy, parku samochodowego danego kraju. W tym przypadku chodzi o kwestię wieku aut, które poruszają się po europejskich drogach. Pod tym względem średnia dla Unii Europejskiej to 12,3 lat. Najnowszymi samochodami jeżdżą Luksemburczycy (7,9 lat) oraz Duńczycy i Austriacy (po 8,9 lat). W których europejskich krajach mieszkańcy jeżdżą najstarszymi samochodami?

Na szarym końcu tej klasyfikacji uplasowała się Grecja (17,3 lat), następnie Estonia (16,6), Czechy (15,9), Łotwa (15,2) oraz Polska i Rumunia (po 14,9). Co więcej, ponad 80 proc. samochodów poruszających się po polskich drogach ma 10 lub więcej lat, a w momencie tworzenia raportu (2022 rok) jedynie 1,5 proc. pojazdów poruszających się po naszych drogach było z rocznika 2022. Dla porównania Luksemburgu aut 10-letnich i starszych jest 26 proc., natomiast w 2022 roku ponad 9 proc. samochodów poruszających się po luksemburskich było z rocznika 2022.

Zobacz też:

Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?

​Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie

Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze