Reklama
Reklama

​Odkładasz rozliczenie PIT-u na ostatnią chwilę? Uważaj, by nie popełnić tych błędów

Rozliczenie deklaracji podatkowej za ubiegły rok można było składać już od połowy lutego. Jednak wiele osób nadal tego nie zrobiło, a czas nieubłaganie ucieka. Niestety w pośpiechu o wiele łatwiej będzie wpaść w cyberpułapkę. Sprawdź, do kiedy należy złożyć PIT i na jakie zagrożenia zwrócić szczególną uwagę.

Do kiedy należy złożyć PIT?

Ostatnim dniem na złożenie deklaracji podatkowej za 2023 rok jest 30 kwietnia 2024 roku, który przypada we wtorek. Szczególnie mocno tę datę w kalendarzu powinny zakreślić osoby, które jeszcze nie wywiązały się z obowiązku złożenia PIT-u, a dodatkowo planują przedłużyć swoją majówkę i wyjechać poza miejsce zamieszkania. Dla własnego bezpieczeństwa najlepiej byłoby rozliczyć się z fiskusem jeszcze w tygodniu poprzedzającym deadline ostatniego dnia kwietnia.

Sprawdź również: Kolejne kontrole w domach w całej Polsce. Kary nawet do 50 000 zł

Co grozi za niezłożenie deklaracji podatkowej w terminie?

Niestety dla osób, które nie złożą deklaracji PIT do 30 kwietnia 2024 roku, takie zachowanie kwalifikowane jest jako przestępstwo skarbowe. W tym przypadku zagrożone jest karą do 720 stawek dziennych, z czego stawka dzienna nie może być niższa od 1/30 minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli w tym przypadku maksymalna kara to nawet 101 808 zł. Możliwe jest również orzeczenie kary pozbawienia wolności do lat 5 bądź obu tych kar łącznie. Najważniejsza w tej kwestii jest wartość szkody, na którą został narażony Skarb Państwa poprzez działanie podatnika.

Sprawdź również: Tyle zarabiają uczestnicy "Tańca z Gwiazdami". Stawki za odcinek mogą przyprawiać o zawrót głowy

Presja czasu i cyberprzestępcy to niezwykłe zagrożenie

Jeśli będziemy składali deklarację podatkową na ostatnią chwilę, zapewne będziemy to robić za pośrednictwem internetu, np. korzystając z e-Urzędu Skarbowego. Warto jednak spróbować wygrać z presją czasu i potencjalną karą, którą możemy otrzymać i na spokojnie sprawdzić wszelkie serwisy czy formularze. Cyberprzestępcy w tym okresie są szczególnie aktywni i próbują wykorzystać nawet najmniejszy błąd osoby, która chce jak najszybciej złożyć PIT i uniknąć poważnych konsekwencji zarówno finansowych, jak i penitencjarnych.

Zwróćmy uwagę przede wszystkim na to, co znajduje się w pasku adresu strony internetowej. Przestępcy często "starają się" zmienić tylko jedną literkę tak, by adres nie budził podejrzeń. Np. zamiast "https://www.podatki.gov.pl/e-urzad-skarbowy/", tworzą witrynę "http://www.podotki.pl/e-urzad-skarbowy/". Często również korzystają z fałszywych maili, które mają przenieść użytkownika na stronę, która będzie łudząco podobna do tej, na której można złożyć deklarację podatkową. Niestety jest to bardzo prosty sposób, by stać się ofiarą kradzieży danych przez cyberprzestępców.

Zobacz też:

Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd

​Tu zrobisz najtańsze zakupy spożywcze. Auchan stracił pozycję lidera

​Pomoc w sprzątaniu dla seniorów. Bezpłatne usługi do końca roku

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kary finansowe | pieniądze | podatki