Reklama
Reklama

​Nowy sposób internetowych oszustów. Celują w osoby kupujące wakacyjne wyjazdy

Lato jest bez dwóch zdań okresem wzmożonych wyjazdów, zarówno tych krajowych, jak i zagranicznych. Dodatkowo wiele osób stawia na wakacje, które organizują sobie sami, a do rezerwacji noclegów wykorzystują takie platformy jak booking.com. Sprawdź, w jaki sposób oszuści próbują oszukać osoby kupujące wakacyjne wyjazdy.

Portale typu booking.com — zasady działania

Tego rodzaju strony internetowe to niezastąpione narzędzia każdego, kto lubi podróżować na własną rękę. Na booking.com możemy nie tylko wynająć hotel, ale także mieszkanie czy dom, a nawet bilet na pociąg lub samolot oraz samochód. Są to po prostu wyszukiwarki, przede wszystkim hoteli. Takie obiekty umieszczają na stronie swoją ofertę i zdobywają dzięki niej klientów. Oczywiście pośrednik, czyli portal, pobiera za swoje usługi prowizję. Popularność tego typu rozwiązań wykorzystują przestępcy internetowi, którzy żerują na klientach tych portali.

Sprawdź również: Nowa lista emerytów zwolnionych z abonamentu RTV. Sprawdź, czy się na niej znajdujesz

Jak wygląda oszustwo na booking?

Oszustwo na booking to jedna z najpopularniejszych obecnie metod, obok takich "klasyków" jak "na wnuczka" czy "na BLIK-a". Schemat działania wygląda następująco. Przestępcy internetowi przejmują konto danego obiektu (np. hotelu), a następnie piszą do klientów poprzez chat, że konieczna jest dodatkowa weryfikacja karty przed urlopem. I tutaj rozpoczyna się element psychologiczny. Większość osób z przerażeniem zacznie snuć wizje anulowania, więc od razu będzie chciało potwierdzić dane. Wszak wiadomość otrzymali przez zaufany portal.

Sprawdź również: Nowa taryfa dla PGNiG zatwierdzona. Tak zmienią się nasze rachunki za gaz

W tym momencie jednak oszustwo na booking przenosi się poza portal. Znajdujący się w wiadomości link przenosi klienta na fałszywą stronę internetową. Gdy w tym miejscu wpiszemy dane swojej karty, którą rzekomo mamy dodatkowo zweryfikować, zostaną one nam skradzione. Złodzieje od tego momentu będą mogli jej użyć bez naszej wiedzy. Jak w przypadku większości tego typu oszustw (jak "na wnuczka" czy  "na BLIK-a"), internetowi przestępcy działają na naszych emocjach i strachu przed potencjalnymi problemami. Pamiętajmy jednak, że w internecie trzeba być ostrożnym na każdym kroku.

Zobacz też:

Masz tę kartę? Skorzystasz ze zniżek na popularne atrakcje w górach

Te badania można zrobić za darmo. Wiele osób nie wie i płaci za nie fortunę

Nawet 150 tys. złotych na zmianę mieszkania. Kto może skorzystać z dofinansowania?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze