Reklama
Reklama

Jesteś na urlopie macierzyńskim i chcesz sobie dorobić? Sprawdź, czy możesz pracować pobierając zasiłek

Zasiłek macierzyński to 100 proc. dotychczasowej wypłaty, a przynajmniej jej podstawy. Nie obejmuje on jednak różnych dodatków i premii, co bezpośrednio przekłada się na mniejsze dochody. Tymczasem dziecko to oprócz eksplozji szczęścia także nieuchronny wzrost wydatków. Nic dziwnego, że wiele kobiet chciałoby nieco dorobić, wykorzystując resztki wolnego czasu i energii. Co mówi na ten temat prawo? Niewiele...i paradoksalnie to świetna wiadomość dla wszystkich mam!

Chcesz dorobić na urlopie macierzyńskim? Możesz odbierać zasiłek i wynagrodzenie za cały etat jednocześnie

Szukasz prostej odpowiedzi na pytanie, czy możesz pracować podczas urlopu macierzyńskiego i nie martwić się utratą prawa do zasiłku? To rzadki przypadek, gdy możemy udzielić jej bez przywoływania żadnych paragrafów.

Kobieta na urlopie macierzyńskim może podjąć pracę u innego pracodawcy nawet na cały etat bez utraty zasiłku i groźby jakichkolwiek negatywnych konsekwencji.

Dlaczego nie podajemy podstawy prawnej? Powód jest bardzo prosty – bo przepisy nie regulują tej kwestii, a więc obowiązuje zasada "co nie jest zabronione, jest dozwolone"

Nie jest to wniosek z amatorskiej analizy autora, ale stanowisko Państwowej Inspekcji Pracy, która na swoich stronach informuje też, że identyczne zasady dotyczą urlopów rodzicielskich. W pełni legalne jest nie tylko zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, ale także wszelkich rodzajów umów cywilnoprawnych.

Czytaj także: Te matki mogą dostać dodatkowe 1000 zł na dziecko. Jest tylko jeden warunek

Co więcej, jeżeli taki obowiązek nie wynika z umowy o pracę czy innych wewnątrzzakładowych dokumentów to pracowniczka na urlopie podejmująca zatrudnienie w innym miejscu nie musi informować o tym dotychczasowego pracodawcy (prawo pracy nie nakłada takiej powinności). 

Praca podczas urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego? Kodeks Pracy mówi jasno – to w pełni legalne

Podjęcie pracy w innym miejscu jest w pełni legalne, choć oczywiście pierwotny pracodawca może zapatrywać się na to niezbyt przychylnie. Panie na urlopie macierzyńskim, jeżeli czują się na siłach i chcą wrócić do aktywności zawodowej, mają do tego prawo także we własnym zakładzie i to reguluje już Kodeks pracy. W myśl art. 182(1e) tej ustawy:

Jest to szczególnie opłacalne w przypadku urlopu rodzicielskiego, gdzie wysokość świadczenia wynosi 80 proc. podstawowego wynagrodzenia sprzed urlopu. W przypadku zasiłku macierzyńskiego jest to 100 proc. podstawy.

Co do zasady urlop macierzyński trwa 20 tygodni. Po 14 tygodniach obowiązkowego urlopu macierzyńskiego matka może przekazać swoją część urlopu ojcu (maksymalnie 6 tygodni). 

Zobacz też:

​Tu zrobisz najtańsze zakupy spożywcze. Auchan stracił pozycję lidera

​Pomoc w sprzątaniu dla seniorów. Bezpłatne usługi do końca roku

​Kierowcy w tym mieście muszą się szykować na kontrole parkingów. Posypią się mandaty

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: praca | pieniądze