Reklama
Reklama

Tych zniczy nigdy nie kupuj. To pieniądze wyrzucone w błoto

Przed Wszystkimi Świętymi większość z nas kupuje znicze i chryzantemy, niektórzy robią to na ostatnią chwilę, inni wolą zakupić te rzeczy z kilkudniowym wyprzedzeniem. Szukając zniczy na groby bliskich, warto jednak pamiętać o kilku kwestiach, aby niepotrzebnie nie przepłacać za gorszą jakość czy też krótszy czas palenia.

Na kilka dni przed 1 listopada na parkingach przy cmentarzach pojawia się mnóstwo stoisk ze zniczami i chryzantemami, to dobra opcja dla osób, które chcąc odwiedzić groby i wcześniej nie zdążyły kupić np. wkładów. Jednak podczas zakupów, szczególnie w tego typu miejscach, warto zwrócić uwagę na kilka kwestii. W pośpiechu często można się naciąć na nieuczciwe praktyki, które np. zawyżają czas palenia. 

Na co zwrócić uwagę podczas kupowania zniczy? 

Przede wszystkim warto sprawdzać etykiety produktowe — powinny one prezentować rzeczywisty czas palenia np. wkładu. Niemniej jednak nie zawsze jest to zgodne z prawdą, czasami taki wkład przestaje się palić po kilku lub kilkunastu godzinach. Niektórzy producenci stosują produkty gorszej jakości, co skutkuje tym, że wkład, mimo iż miał palić się np. 36 godzin, to świeci się jedynie kilka. Dlatego też dobrze jest zwrócić uwagę na materiał, z którego został wykonany. 

Warto również zwrócić uwagę na gramaturę wkładu — czasami mają one szerszą obudowę i samego materiału jest niewiele. Podejrzanie lekkie wkłady lepiej omijać. Najłatwiej ocenić to przy przezroczystej obudowie, gdyż wtedy widzimy, ile jest wosku. Nieco trudniej może być w przypadku mlecznej lub ciemnej. Warto również zwrócić uwagę na grubość plastiku — cienki ścianki bardzo szybko się odkształcają, co może prowadzić do przechylenia bądź pęknięcia i rozlania się wosku po wnętrzu znicza, co skróci czas palenia. Wkłady warto kupować od sprawdzonych producentów i w sklepach, gdzie informacje o nich muszą być uwzględnione na etykiecie. 

Poza tym warto również mieć na uwadze jakość znicza — wieczko nie powinno być zbyt luźne i lekkie, gdyż wtedy bardzo łatwo strąci je wiatr. Jeśli znicz ma na sobie dodatkowe ozdoby, to warto sprawdzić, czy nie są one jedynie przyklejone ciepłym klejem — takie bardzo szybko spadną. 

Sprawdź także: Nie masz czasu na sprzątanie grobów? Tyle zapłacisz zlecając to ekipie

Które wkłady i znicze są najtrwalsze? 

Chcąc, aby znicze paliły się najdłużej, warto wybierać wkłady olejowe, w przeciwieństwie do parafinowych spalają się one wolniej i bardziej równomiernie — nie tworzy się mocne wgłębienie i wosk nie pozostaje na ściankach. Można również postawić na mieszkanki wosku olejowego z parafinowym. Często takie wkłady palą się po 2-3 dni. 

Poza wkładem nie bez znaczenia jest także konstrukcja znicza — lepiej nie przepłacać za te wykonane w nieprawidłowy sposób, które szybko zostaną strącone przez wiatr lub przedostanie się do nich woda, przez którą ugasi się płomień. Najlepiej, aby wieczka były metalowe lub wykonane z grubszego plastiku. Ważne są również otwory, doprowadzające powietrze do środka, ale nie mogą one być przesadnie duże. 

Zobacz też:

​Zła informacja dla klientów Biedronki. Chodzi o ważność kart Moja Biedronka

Bankomat wciągnął twoją kartę płatniczą? Sprawdź, co musisz zrobić

​To najmodniejsze znicze tego roku. Ceny sięgają nawet kilkuset złotych

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pieniądze