Chcesz kupić grzejnik elektryczny? Ten zużywa najmniej prądu
Energooszczędne sprzęty stają się coraz popularniejszych wyborem. Urządzenia, które zużywają mniej prądu, wcale nie muszą być dużo droższe od standardowych, a mogą pomóc w obniżeniu rachunków za energię. Jednym z chętniej kupowanych produktów jest energooszczędny grzejnik elektryczny. Jednak wiele z nich jest opisywanych w ten sposób. Tak więc, który z nich zużywa najmniej prądu? Wyjaśniamy!
Wyższe rachunki często są winą przestarzałych sprzętów, które pożerają mnóstwo energii. Dlatego też, jeśli poszukujemy nowych urządzeń, to warto postawić na te najbardziej energooszczędne. W przypadku grzejników elektrycznych jest to m.in. model na podczerwień z termostatem.
Wielu ekspertów wskazuje na modele na podczerwień z termostatem, dzięki którym można utrzymać zadaną urządzeniu temperaturę. Poszczególne wersje grzejników włączają się dopiero wtedy, kiedy temperatura spada, dzięki czemu nie działają przez cały czas — nie pobierają stale energii, co przekładałoby się na wyższy rachunek za prąd.
Grzejniki radiacyjne, czyli na podczerwień są bardzo dobrym wyborem. Popularne modele o mocy 1000 W bez problemu ogrzeją pomieszczenia, która mają ok. 20 m². Za godzinę działania tego sprzętu zapłacimy mniej więcej złotówkę, ponieważ pobiera ono za ten czas jedynie 1 kWh.
Ponadto tego typu grzejniki nie są sporo droższe niż standardowe i nie zajmują dużo miejsca, dzięki czemu sprawdzą się zarówno w małym gabinecie, jak i przestronnym salonie. Oczywiście parametry mogą się różnić w zależności od producenta — warto dokładnie zapoznać się ze specyfiką sprzętu przed zakupem.
Zobacz także: Rachunek za ogrzewanie może wzrosnąć dwukrotnie. Wszystko przez ten błąd
Poza grzejnikiem radiacyjnym można rozważyć również inne opcje — chociaż systemy na podczerwień są uznawanie za najbardziej energooszczędne. Jednak, jeśli nie jesteśmy przekonani co do tego modelu, to dobrą opcją będzie także grzejnik ceramiczny. Model ten pobiera nieco więcej energii, ale szybko nagrzewa pomieszczenie i znacznie dłużej trzyma ciepło po wyłączeniu, w ogólnym rozrachunku sprawia to, że jest on również niezłym wyborem, jeśli zależy nam na sprzęcie stosunkowo tanim w użytkowaniu.
Dobrą opcją mogą być również grzejniki konwektorowe, które nagrzewają powietrze za pomocą grzałki. Jednak dotyczy to modeli droższych, wyposażonych m.in. w termostaty. Najtańsze wersje kosztują poniżej 100 złotych, jednak często są mało energooszczędne.
Przeczytaj również: Robisz to z kaloryferem w bloku? Uważaj, grozi ci wysoka kara
Przede wszystkim istotna jest moc. Po wyborze modelu powinniśmy dobrać grzejnik do wielkości pomieszczenia. Standardowo w nowych, ocieplanych domach lub mieszkaniach wystarczą modele o mocy od 50 do 70 W na m². Do łazienki można dobrać nieco mocniejsze. W przypadku budynków starszych, nieocieplanych i z nieszczelnymi oknami, warto wybrać grzejniki o mocy od 80 do 100 W na m².
Zobacz też:
Jest produktem pierwszej potrzeby, a drożeje z dnia na dzień. Tyle zapłacimy za masło w 2025 r.
Wykorzystaj ten urlop przed końcem roku. Inaczej przepadnie
Ci seniorzy mogą dostać dofinansowanie. Ponad 3000 zł na zimowy wypoczynek