Wszyscy znamy zagadki z zapałkami, mało kto potrafi je rozwiązać. Spróbujesz?
Zagadki z zapałkami na pierwszy rzut oka wydają się być dziecinne proste. W rzeczywistości często potrafią przyprawić o niemały zawrót głowy. Jak będzie w przypadku tego zadania? Najważniejsza jest tutaj spostrzegawczość i zastosowanie się do następującej zasady — można przestawić wyłącznie jedną zapałkę. Przekonaj się, czy dasz sobie radę z tym wyzwaniem.
Łamigłówki z zapałkami to świetna forma spędzania wolnego czasu i ćwiczenia umysłu. Zwłaszcza że wielu osobom kojarzą się z czasami dzieciństwa, kiedy to dostępne były wyłącznie na pudełkach z zapałkami. Pora więc na kolejną odsłonę takiej zagadki, która przysporzyła niemałego kłopotu wielu internautom. Jak będzie w twoim przypadku?
W dzisiejszych czasach łamigłówki mają to do siebie, że można je wykonywać w dowolnym miejscu — w domu, pociągu czy na dworze. Sprawiają ogrom radości, ale i zagwozdek, bo wbrew pozorom wcale nie są takie proste, jak mogłoby się wydawać.
Zagadki z zapałkami polegają najczęściej na tym, że należy wykonać wyłącznie jeden ruch zapałką, aby wynik działania matematycznego się zgadzał. Takie zadania rozwijają bystrość oraz umiejętność wychodzenia poza schematy obserwacji. Uczą logiki i sprytu, a także pobudzają wyobraźnię. Przysparzają też nie lada wyzwania. Jak jest w przypadku tej zagadki?
Zobacz także: Masz 10 sekund na rozwiązanie tego równania. Dasz radę?
W ostatnim czasie w Internecie znaleźć można wiele zadań matematycznych, w tym takich z zapałkami. Internauci próbowali się więc zmierzyć z jednym z nich, które polega na przestawieniu jednej zapałki w działaniu: 2+6=1. Co trzeba zrobić, aby równanie dało poprawny wynik?
Okazuje się, że wystarczy wziąć jedną zapałkę i z liczby 6 zrobić 5, natomiast z liczby 1 zrobić 7. Tym sposobem powstaje poprawne działanie: 2+5=7. Jak tobie poszła ta zagadka z zapałkami?
Zobacz też:
Wydaje się proste, ale sprawia wiele kłopotów. Rozwiążesz poprawnie?
Tylko geniusze rozwiążą to działanie bez kalkulatora. Dasz radę w 15 sekund?
Z pozoru prosta zagadka matematyczna. Rozwiążą ją tylko najbystrzejsi