Te 3 produkty mogą zaszkodzić twojemu psu. Unikaj ich jak ognia
Pytanie o to, czego nie mogą jeść psy, powinniśmy zadać sobie jeszcze przed zakupem lub adopcją pupila. A jednak wielu Polaków lekceważy znaczenie posiadania wiedzy na temat pokarmów zalecanych i zabronionych w diecie zwierząt domowych. Niestety jest cała masa smakołyków, które mogą doprowadzić do poważnego zatrucia u psa. Oto 3 popularne produkty, które mogą zaszkodzić twojemu czworonogowi!
Zwierzęta domowe są z natury ciekawskie, dlatego notorycznie sięgają po resztki, które spadają ze stołów podczas rodzinnych uroczystości. Nie powinniśmy im jednak na to pozwalać, bo to może doprowadzić do tragedii. Za niedopatrzenia nas właścicieli zawsze cierpią niewinne czworonogi, a smakołyków trujących dla psa w naszej kuchni jest mnóstwo.
W związku z tym musimy zachować ostrożność. Czego nie mogą jeść psy, a po co ludzie sięgają regularnie? Lista jest długa, ale TikTokerka z kanału @nobledog.pl przestrzega, że aby nie doprowadzić do poważnego zatrucia u psa, pod żadnym pozorem nie możemy pozwalać mu jeść zwłaszcza tych 3 produktów.
Winogrona i rodzynki to pierwsze produkty, których nigdy nie powinny jeść psy. Większość ludzi jesienią uwielbia się nimi zajadać, ale musimy uważać, aby przez przypadek nie dostały się w ręce naszych czworonogów. Popularna Tiktokerka tłumaczy, że ich spożycie może wywołać uszkodzenie nerek u psów, a to może prowadzić nawet do śmierci.
W 1-3 dobie po zjedzeniu winogron u pupila mogą pojawić się skąpomocz lub bezmocz (objawy uszkodzonych nerek). Dość częste są również wymioty i biegunki związane z zapaleniem żołądka i jelit. Pies staje się apatycznym osłabiony i niechętnie sięga po podawane mu jedzenie. Może odczuwać wzmożone pragnienie.
Sprawdź: To 15 najmądrzejszych ras psów. Na czele rankingu zaskakujący zwycięzca
A czego nie mogą jeść psy poza winogronami i rodzinkami? Niebezpieczna dla zwierząt domowych jest również czekolada. A poza nią również wszystkie pokarmy, które mają ją w swoim składzie, czyli: ciastka, słodkie polewy, sosy, pralinki itp. Szkodliwość tych produktów wynika z faktu, iż posiadają one teobrominę.
Regularne podawanie jej w nawet małych dawkach może doprowadzić do skumulowania w organizmie psa ilości śmiertelnej teobrominy, która wynosi od 90-500 mg / kg masy ciała. Najczęstsze objawy zatrucia to: wymioty i biegunki, niepokój, ogólne osłabienie psa, ale również niepokój i pobudzenie ośrodkowego układu nerwowego.
U niektórych psów mogą pojawić się: drgawki, sztywność mięśni, trudności z oddychaniem, uszkodzenie nerek, a nawet śpiączka czy śmierć po 6-15 godzinach od zjedzenia śmiertelnej dawki. Nasilenie objawów zatrucia teobrominą u psa może wywołać kofeina. Połączenie tych dwóch składników może okazać się dla zwierząt śmiertelne.
Popularna TikTokerka radzi również uważać na popularne warzywa, takie jak: cebula czy czosnek, które mogą doprowadzić do uszkodzenia krwinek czerwonych, które prowadzi do poważne anemii hemolitycznej u psów. Pupile stają się senne, ich błony śluzowe są twarde, oddech przyspieszony, a mocz ma charakterystyczne ciemne zabarwienie.
Innymi objawami częstego spożywania tych produktów u zwierząt są problemy trawienne, m.in.: wymioty, biegunki, bóle brzucha, brak apetytu czy odwodnienie. Szacuje się, co prawda, że dawka czosnku, która mogłaby doprowadzić do śmiertelnego zatrucia u psów, wynosi około 15-30 g na kg masy ciała psa, ale lepiej nie ryzykować. Trzymajmy czosnek i cebulę z daleka od naszych pupili!
Czytaj również: To najpiękniejsze psy na świecie. Stworzone dla singli i rodzin z dziećmi
Zobacz też:
Wydaje się proste, ale sprawia wiele kłopotów. Rozwiążesz poprawnie?
Tylko geniusze rozwiążą to działanie bez kalkulatora. Dasz radę w 15 sekund?
Z pozoru prosta zagadka matematyczna. Rozwiążą ją tylko najbystrzejsi