Co zjada kleszcze? Kleszcze też mają naturalnych wrogów

Kleszcze, choć małe i niepozorne, stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt, przenosząc choroby takie jak borelioza czy odkleszczowe zapalenie mózgu. Jednak natura dostarcza nam sprzymierzeńców w walce z tymi pasożytami. Wśród zwierząt, które zjadają kleszcze, można wyróżnić mrówki i chrząszcze. Te owady są niezwykle skuteczne w redukcji ich populacji. Mrówki, takie jak mrówka faraonka, oraz chrząszcze, na przykład kusak cezarek, regularnie polują na te pajęczaki, eliminując je ze swojego otoczenia. Obecność tych zwierząt w ogrodzie pomaga utrzymać populację kleszczy na niskim poziomie.

Płazy i gady również odgrywają istotną rolę w kontrolowaniu liczebności kleszczy. Ropuchy i jaszczurki, często spotykane w ogrodach i na terenach podmokłych, z chęcią polują na te pasożyty. Ropuchy możemy zwabić do naszego ogrodu, budując oczko wodne. Jaszczurki z kolei chętnie korzystają z nagrzanych od słońca kamieni. Warto więc dbać o różnorodność środowiska w naszych ogrodach, aby przyciągać te pożyteczne stworzenia.

Przeczytaj też: Tak odstraszysz kleszcze i komary. Pij jedną filiżankę codziennie

Nie tylko owady i płazy pomagają w walce z kleszczami. Wiele gatunków ptaków, zarówno dzikich, jak i domowych, również żywi się tymi pasożytami. Perliczki i kury są doskonałym przykładem zwierząt, które skutecznie redukują populację kleszczy. Hodowla drobiu na przydomowych podwórkach nie tylko dostarcza świeżych jaj, ale także pomaga w naturalnym kontrolowaniu populacji pasożytów. Ponadto, większe zwierzęta, takie jak ryjówki, myszy i szczury, choć powszechnie uważane za niebezpieczne szkodniki, także zjadają kleszcze, przyczyniając się do ograniczenia ich liczebności.

Jeżeli chcemy pozbyć się kleszczy, warto wprowadzić do naszego otoczenia rośliny takie jak rozmaryn, lawenda, mięta, czy szałwia, które są znane ze swojego intensywnego zapachu, skutecznie odstraszającego szkodniki. Lawenda nie tylko pięknie pachnie, ale również działa jako naturalny repelent na kleszcze i komary. Mięta i rozmaryn, dzięki wysokiej zawartości olejków eterycznych, tworzą nieprzyjazne środowisko dla tych pasożytów. Sadzenie tych roślin wokół miejsc, w których często przebywamy, takich jak tarasy, altany czy ścieżki ogrodowe, może znacznie zredukować ryzyko kontaktu z kleszczami.

Przeczytaj też: Tak przepędzisz mrówki z balkonu. Wystarczy kilka kuchennych odpadków

Kleszcze stanowią poważne zagrożenie zdrowotne, szczególnie dla osób spędzających dużo czasu na świeżym powietrzu. Aby zminimalizować ryzyko ugryzienia przez kleszcza, warto stosować kilka sprawdzonych środków ostrożności. Przede wszystkim, ubieranie odzieży z długimi rękawami i nogawkami. Dla dodatkowej ochrony można naciągnąć skarpetki na nogawki spodni, co utrudni kleszczom dostęp do skóry. Po przebywaniu na świeżym powietrzu trzeba też regularnie przeglądać całe ciało, ponieważ kleszcze często wędrują po ubraniu i skórze w poszukiwaniu dogodnego miejsca do ugryzienia.

Jeżeli chcemy zminimalizować ryzyko ugryzienia przez kleszcze, należy też unikać pewnych obszarów. Wysokie trawy i zarośla są naturalnym środowiskiem tych pajęczaków, dlatego warto ograniczyć przebywanie w takich miejscach, nie tylko w lesie, ale także na łąkach czy w miejskich parkach. Noszenie jasnych ubrań może ułatwić zauważenie kleszczy, które będą się wyróżniać na tle materiału. Regularne stosowanie środków odstraszających insekty na skórę i odzież stanowi dodatkową barierę ochronną.