Mieszkanie po malowaniu śmierdzi farbą? W ten sposób szybko usuniesz nieprzyjemny zapach
Generalny remont czy tylko lekkie odświeżenie wnętrza? W jednym i drugim przypadku nie obędzie się bez malowania ścian. To na pewno poprawi wygląd domu czy mieszkania, jednak pozostawi też znacznie mniej przyjemny zapach, który bardzo trudno usunąć. Jak najszybciej pozbyć się zapachu farby po malowaniu?
Zapach towarzyszący malowaniu i utrzymujący się jeszcze długo po jego zakończeniu wpływa nie tylko na komfort domowników, ale może nieść też niepożądane konsekwencje zdrowotne. Choć zwykle popularne farby mają dobrze przebadany i bezpieczny skład, to duże stężenie może prowadzić do gorszego samopoczucia, bólu głowy, a nawet torsji. Częste objawy to także podrażnienie nosa, oczu czy gardła.
Wszelkie zalecenia jasno mówią o konieczności wietrzenia pomieszczeń, w których malowane były ściany. Najważniejsza jest nie sama obecność świeżego powietrza, ale jego cyrkulacja – lekki przeciąg. W zimie wietrzenie mieszkania jest trudniejsze z oczywistego powodu, nikt nie lubi siedzieć w mieszkaniu, obleczony w kilka warstw grubych ubrań. Skostniałe ręce nie najlepiej radzą sobie z pędzlem czy wałkiem, jeśli wietrzenie uskuteczniamy już w trakcie malowania.
Wietrzenie po malowaniu w zimie ma jedną, podstawową przewagę nad robieniem tego, gdy jest ciepło. Przy obecnych temperaturach w powietrzu nie ma owadów, co eliminuje konieczność rozwieszania w oknach siatek zabezpieczających. Oczywiście, jeżeli to możliwe, na czas wietrzenia domownicy powinni przebywać w innym pokoju, a najlepiej opuścić mieszkanie i przeczekać kilka godzin w innym miejscu – trudno cieszyć się idealnie czystymi ścianami z 40-stopniową gorączką.
Wśród domowych pochłaniaczy nieprzyjemnych zapachów najlepiej sprawdzają się polecane w wielu sytuacjach:
Niezależnie od wybranego środka metoda działania jest w gruncie rzeczy taka sama – wszystkie wymienione substancje mają właściwości higroskopijne – pochłaniają wilgoć wraz z uwięzionymi w mikroskopijnych kroplach związkami zapachowymi. Trzeba jednak mieć świadomość, że nie są to magiczne metody, które zadziałają w kilka minut. Zwykle domowe pochłaniacze najlepiej sprawdzą się w połączeniu z porządnym wietrzeniem.
Cały proces może nieco skrócić wykorzystanie olejków eterycznych z dyfuzora, a jeśli go nie mamy to ze skórek obranych cytrusów. Te nie wiążą jednak związków zapachowych, a jedynie "przykrywają" inne aromaty.
W przypadku malowania większego metrażu i ograniczonych możliwości wietrzenia dobrze rozejrzeć się za specjalistycznymi środkami do neutralizacji nieprzyjemnych zapachów. Przed zakupem warto jednak dokładnie przestudiować skład i poszukać ewentualnych ostrzeżeń na etykiecie, bo część takich produktów nadaje się do stosowania tylko w pustych pomieszczeniach ze względu na zawartość drażniących substancji.
Zobacz też:
Biały sufit jest już passe. Teraz to będzie najmodniejszy kolor
Twój salon jest ciemny? W ten sposób rozświetlisz go jesienią
Tak ocieplisz wnętrze swojego domu. Te dodatki to must have na jesień i zimę