Reklama
Reklama

Zrób to przed krojeniem cebuli, a nie uronisz ani jednej łzy. Niezawodny sposób

Krojenie cebuli wielu osobom negatywnie się kojarzy, ponieważ podczas niego, oczy zaczynają łzawić i nieprzyjemnie szczypią. Okazuje się jednak, że można temu w prosty sposób zaradzić. Wystarczy, że zastosujemy pewien domowy sposób, który znany jest od pokoleń. Sprawdź, co zrobić, by krojenie cebuli nie wywoływało łez.

Gotując w kuchni, często sięgamy po cebulę. Jednak krojenie jej nie zawsze jest przyjemne, ponieważ często wywołuje ona niekontrolowane łzawienie i szczypanie w oczach. Jest to jednak naturalna reakcja organizmu na związki chemiczne uwalniane podczas krojenia. Mimo to możemy jej zaradzić w prosty sposób.

Co zrobić, by oczy nie łzawiły w trakcie krojenia cebuli? Wystarczy, że sięgniesz po ten przedmiot

Chcąc ograniczyć łzawienie podczas krojenia cebuli, warto wypróbować sposób, który, choć brzmi jak domowy trik z minionych lat, jest naprawdę skuteczny i ma swoje naukowe uzasadnienie. Mowa o zapalaniu świeczki podczas krojenia cebuli. Wystarczy, że zanim przystąpimy do siekania warzywa, zapalimy nawet niewielką świecę i ustawimy ją w pobliżu.

Będzie to niezwykle pomocne, ponieważ płomień podgrzewa i spala część lotnych związków, które uwalniane są z cebuli. To właśnie one podczas krojenia unoszą się w powietrzu i drażnią nasze oczy. Jeżeli jednak zapalimy świeczkę, to stworzy ona wokół siebie niewielki strumień ciepłego powietrza, który zasysa i spala część drążących cząsteczek, jeszcze zanim dotrą do naszych oczu. Dzięki temu nie będzie się unosiło ich zbyt wiele w powietrzu, a nasza reakcja, jaką jest łzawienie, znacznie osłabnie.

Czytaj również: Nazywają je syberyjskim złotem. Ma więcej witaminy C niż cytryna i pomarańcze

Inne domowe sposoby - to także pomoże ci ograniczyć łzawienie oczu podczas krojenia cebuli

W przypadku, gdy nie mamy pod ręką świeczki, możemy wykorzystać inne, domowe sposoby, które pozwalają zminimalizować łzawienie przy krojeniu cebuli. Jednym z najpopularniejszych trików, jest schłodzenie cebuli w lodówce lub zamrażarce na kilkanaście minut przed krojeniem. Niska temperatura spowolni uwalnianie enzymów odpowiedzialnych za powstawanie drażniącego gazu, dzięki czemu w powietrzu znajdzie się go znacznie mniej.

Dobrym pomysłem będzie także włączenie okapu kuchennego na najwyższe obroty. Będzie on zasysał powstające opary, jeszcze zanim się rozprzestrzenią po pomieszczeniu. Możemy również kroić cebulę, ustawiając się blisko strumienia zimnej wody z kranu. Dzięki temu część lotnych związków rozpuści się w wodzie, zanim dotrą do twarzy.

Niektórzy stosują również ciekawą metodę, jaką jest żucie gumy podczas krojenia. Sprawia to, że oddychamy przez usta, co zdaniem części kucharzy zmienia kierunek przepływu powietrza i zmniejsza podrażnienie oczu. Kolejny trik polega na tym, by od razu po przekrojeniu cebuli na pół, położyć przekrojoną stronę na desce, aby zminimalizować kontakt uwalnianych związków z powietrzem.


Zobacz też:

Dzięki temu poczujesz się lżej po świętach. Dietetycy polecają ten napój na trawienie

Nowy kolor pojemników do segregacji śmieci. To trzeba do nich wrzucać

Wzmocni kości i ujarzmi cholesterol. Pij codziennie zamiast tradycyjnej herbaty

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: triki | domowe sposoby | warzywa