Większość grzybiarzy omija je szerokim łukiem. Mało kto wie, że są jadalne
Zbieranie grzybów wymaga sporej wiedzy i doświadczenia. Lepiej ominąć piękne okazy, jeśli nie mamy pewności, że nie są trujące. W polskich lasach rośnie jednak wiele grzybów omijanych przez grzybiarzy, podczas gdy są to mało znane gatunki jadalne. Niektóre z nich mogą zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych amatorów grzybobrania.
Wybierając się na grzybobranie warto zabrać ze sobą atlas grzybów, aplikację do ich rozpoznawania lub bardzo doświadczoną osobę. W tym przypadku pomyłka może się skończyć ostrym zatruciem pokarmowym. Grzyby blaszkowe najczęściej uznawane są za trujące. Są jednak pośród nich gatunki, które śmiało możemy zbierać i spożywać. Mało znane grzyby jadalne wprowadzą do kuchni nietypowe smaki.
Boczniaki ostrygowate zazwyczaj kupujemy w sklepie, gdzie pochodzą, podobnie jak pieczarki, z hodowli. Jednak z powodzeniem można ich poszukać w lesie. Porastają najczęściej martwe pnie drzew liściastych, więc należy ich szukać w lasach liściastych lub mieszanych. Boczniak ostrygowaty rośnie w grupach, może mieć podwinięty lub wachlarzowaty kapelusz w kolorach brązowych, popielatych lub niebiesko-fioletowych. Pod kapeluszem znajdują się blaszki. Boczniaki to spore grzyby, ich kapelusze mogą mieć od 5 do nawet 25 cm. Z tego powodu są cenione przez wegetarian jako świetny materiał na bezmięsne kotlety. Najlepiej smakują prosto z patelni, smażone na płytkim tłuszczu. Do ich usmażenia wystarczą trzy minuty.
Pierścieniak gryszpanowy (Stropharia aeruginosa) to grzyb, który mało kto zakwalifikuje jako jadalny. Wszystko z powodu jego nietypowego wyglądu, pierścieniak ma kapelusz w kolorze niebiesko-zielonkawym i sprawia wrażenie, jakby pochodził z innej planety. Mimo to jest grzybem jadalnym, a nawet zdrowym, ponieważ zawarte w nim polisacharydy mają właściwości antynowotworowe. Ten grzyb porasta ściółkę lasów iglastych i dość łatwo go znaleźć. Niebieskie kapelusze wyrastają z długich do 8 cm beżowych lub jasnozielonych trzonków. Sam w sobie pierścieniak grynszpanowy nie ma wyrazistego smaku, ale podkreśla smak innych grzybów oraz potraw mięsnych. Przed przygotowaniem należy jednak pierścieniaka obrać, ponieważ niebieskawa skórka jest ciężkostrawna.
Goździeniec robakowaty (Clavaria fragilis) swoją nazwę zawdzięcza nietypowemu wyglądowi. Przypomina małe, białe robaczki wyrastające z gleby lub pni drzew. Należy do grzybów wieloowocnikowych, którego owocniki tworzą skupiska. Nie jest zakończony kapeluszem, ma bardzo kruchą konsystencję, którą zachowuje nawet po przyrządzeniu. Grzybiarze zazwyczaj omijają goździeńca robakowatego, gdyż nie ma on wyraźnego, leśnego smaku. Jednak jego chrupkość i słodkawy posmak sprawiają, że świetnie nadaje się do sałatek.
Czytaj też: Nie znasz się na grzybach? Zamiast atlasu, weź do lasu te aplikacje
Soplówka jeżowata (Hericium erinaceus) pasożytuje na drzewach, na których tworzy spektakularne, zwisające brody. Ma kolor biały i tworzy drobne, gęsto ułożone owocniki, z wyglądu niewiele przypominające tradycyjne grzyby. Soplówka jeżowata jest nie tylko grzybem jadalnym, ale również bardzo rzadko występującym w naszych lasach. Z tego powodu wielu doświadczonych grzybiarzy nie ma pojęcia o jej istnieniu. Jeśli zauważysz drzewo lub pień z wyrastającymi białymi kępkami podobnymi do koralowców, koniecznie je zerwij. Jeżówka smakuje trochę jak owoce morza, co nie jest typowe dla grzybów. Smażona na maśle zasmakuje nawet tym, którzy grzyby omijają szerokim łukiem. Można ją również gotować, a nawet jeść na surowo. To zdrowy grzyb, który wspomaga układ nerwowy i zapobiega demencji, a także wzmacnia odporność.
Zobacz też:
Więcej nie kupisz kostek do zmywarki. Zrobisz je za grosze w domu, a naczynia będą lśnić
Tak samodzielnie odpowietrzysz kaloryfer. Nie musisz wzywać fachowca
Mało znany sposób na chrypkę. Syrop z tego owocu zadziała lepiej niż drogie leki