Więcej nie użyjesz płynu do zmiękczania tkanin. Ten domowy sposób sprawi, że ręczniki będą miękkie i puszyste
Miękki i puchaty ręcznik to idealne dopełnienie wieczornej pielęgnacji. Chcąc cieszyć się tak przyjemnym materiałem, musimy wiedzieć, jak odpowiednio prać ręczniki, aby przez wiele lat cieszyły nas dobrą jakością. Podpowiadamy, w jaki sposób wykonywać tę czynność, aby miękkie ręczniki były dla nas codziennością.
Do uzyskania idealnie miękkich i puchatych ręczników potrzebne są w zasadzie trzy rzeczy. Dwie z nich znajdziemy w większości kuchni, a trzecią... w sklepie sportowym. Przedstawiamy domowe sposoby na pranie ręczników.
Po zakupie nowych ręczników powinniśmy odpowiednio się nimi zająć, aby później móc cieszyć się przyjemnym i miękkim materiałem. W pierwszej kolejności musimy dokładnie namoczyć nowy ręcznik. Należy umieścić go w wodzie na 24 godziny.
Sprawi to, że włókna delikatnie się rozluźnią i otworzą, dzięki czemu ręczniki będą puszyste i bardziej chłonne. Dodatkowo pozwoli to usunąć z nich brud, kurz oraz inne zanieczyszczenia. Jeśli chcemy, by tekstylia nie straciły swojego koloru, możemy dodać do wody nieco octu. Dzięki niemu barwnik nie będzie wychodził z tkaniny.
Po upływie doby nasz ręcznik pierzemy w pralce. W tym przypadku warto zastosować poniższe domowe sposoby na to, jak poprawnie prać ręczniki.
Czytaj również: Wyrzuć ścierkę do okien. Myj je w ten sposób, a zapomnisz o smugach
Odpowiedzialny za taki stan rzeczy jest... płyn zmiękczający. Co prawda wszystkie środki do płukania nadają ręcznikom przyjemny zapach, ale kompletnie pozbawiają je właściwości pochłaniających wodę. Wynika to z faktu, że powierzchnia ręcznika wypranego w płynie do płukania staje się śliska i wydaje się, jakby była pokryta woskiem. Po takim materiale woda będzie spływać, a nie się w niego wchłaniać. Stąd korzystając z takiego ręcznika jedynie "przesuwamy" wodę po ciele, a nie się jej pozbywamy.
Jeśli chcemy, by nasze ręczniki wchłaniały wodę, a przy tym pozostały miękkie, musimy zapomnieć o stosowaniu płynu do płukania. Przygotujmy własny środek do prania ręczników, do którego będziemy potrzebować:
- pół szklanki sody oczyszczonej,
- pół szklanki octu,
- ewentualnie perfum do prania lub olejek eteryczny,
- a także... trzy piłki tenisowe, tzw. kortówki.
W bębnie pralki umieszczamy ręczniki oraz piłki tenisowe. Do przegródki z oznaczeniem pranie zasadnicze lub II wsypujemy sodę oczyszczoną. W miejscu środka do płukania wlewamy ocet. Ustawiamy pranie na 40 lub 60 stopni Celsjusza, w zależności od informacji znajdujących się na metce lub poziomu zabrudzeń. Włączamy standardowy program, jednak zmniejszamy obroty do 800. Tak wyprane ręczniki będą idealnie miękkie, puchate i oczywiście czyste.
O ile soda oczyszczona czy ocet to podstawowe składniki wielu domowych środków czystości, to jednak w tym triku uwagę zwracają piłki tenisowe. Nie, nie wspomagają one procesu czyszczenia. Ich rola jest zupełnie inna, choć równie ważna. Podczas ruchu bębna pralki poruszające się piłeczki zapobiegają sklejaniu się włókien ręczników, a właściwie je rozbijają. Dzięki temu po praniu ręczniki od razu są przyjemnie miękkie.
Zobacz też:
Jak często trzeba zmieniać poszewkę na poduszkę? Odpowiedź może cię zaskoczyć
Wiesz, gdzie wyrzucić puszkę po rybie? Prawie każdy robi to źle
Rachunki za ogrzewanie spadną w mgnieniu oka. Wystarczy, że przykleisz to do okien