Tych produktów lepiej nie mrozić. Tracą smak i właściwości zdrowotne
Po świętach w wielu domach pojawia się pytanie: co by tu zamrozić? Nie chcemy marnować pozostałego jedzenia, a nie zawsze jesteśmy w stanie je skonsumować. Okazuje się, że nie wszystkie produkty nadają się do zamrażania. Jedne stracą właściwości, inne smak i strukturę, jeszcze inne po rozmrożeniu będą wręcz niejadalne. Których produktów lepiej nie mrozić, a które mogą wylądować w zamrażarce? Wyjaśniamy.
Zamrażarka ratuje nam zapasy nie tylko po świętach. To świetny sposób na przechowywanie produktów, co przedłuża ich gotowość do spożycia do kilku miesięcy, a czasem nawet do roku. Nie wszystkie jednak produkty można mrozić - lista jest wbrew pozorom długa.
Sałatki jarzynowe i te ze świeżych warzyw szybko tracą przydatność do spożycia. W lodówce możemy je przechowywać zaledwie przez kilka dni. Nie dziwi więc pomysł, żeby wsadzić je do zamrażarki. Tymczasem sałatek zawierających majonez, w tym popularnej jarzynowej, nie można mrozić wcale. Majonez po rozmrożeniu straci swoją kremową konsystencję, co więcej, może się zwarzyć lub rozwarstwić. Rozmrożone ugotowane warzywa również stracą swoją chrupkość.
Podobnie do mrożenia nie nadają się sałatki z surowych warzyw, takich jak ogórki, pomidory, sałata czy cebula. Po rozmrożeniu puszczą wodę, stracą swoją strukturę i będą wyglądały, jakby ktoś już wcześniej je zjadł. Proces mrożenia pozbawi je też wielu właściwości zdrowotnych. W przypadku pomidorów dużo lepiej sprawdza się ich obróbka termiczna i robienie zapraw, przecierów i soków. Dzięki nim zawarty w nich likopen będzie łatwiej przyswajalny dla naszych organizmów.
Mleka, jogurty, śmietany czy twarożki w wyniku mrożenia stracą swoją konsystencję. Staną się grudkowate i wodniste, szczególnie te, które mają wysoką zawartość tłuszczu. Podobny los spotka wszystkie kremy, bite śmietany i budynie. Dotyczy to również wszelkich ciast, tortów i deserów z ich zawartością. Kremy się nieapetycznie rozwarstwią, a ciasto podejdzie wodą. Z produktów mlecznych do mrożenia nadają się w zasadzie tylko lody i to głównie dlatego, że spożywamy je w formie zamrożonej.
Czytaj też: Te potrawy możesz zamrozić po Wielkanocy. Polacy nie wiedzą i wyrzucają
Ogórki, pomidory czy arbuzy eliminuje z procesu mrożenia duża zawartość wody. W zamrażarce zmieni się ona w lód i powiększy objętość, a po rozmrożeniu owoce i warzywa będą wyglądały na bardzo zmęczone. Owoce o dużej zawartości wody, takie jak truskawki czy maliny, często mrozimy, ale po rozmrożeniu nadają się raczej do przygotowywania koktajli. Decyduje o tym ich miękka struktura. Lepiej nie wsadzaj też do zamrażarki gotowanych ziemniaków czy potraw, które je zawierają. Po rozmrożeniu staną się miękkie i mączyste.
Surowe jajka można przechowywać stosunkowo długo, około pięciu tygodni. Lepiej jednak ich nie mrozić. Pod wpływem niskich temperatur wnętrze jajka powiększy swoją objętość i może rozsadzić skorupkę. Taki produkt nie będzie się już nadawał do użytku, dlatego surowych jaj nie wsadzamy do zamrażarki.
Podobnie jest z wszelkimi płynami gazowanymi. Płyny zamarzając, powiększą objętość, a dodatkowo dwutlenek węgla wytworzy ciśnienie, które może rozsadzić butelkę czy puszkę. O wiele lepszym dla nich miejscem jest lodówka, piwnica czy spiżarnia.
Zobacz też:
Najlepsza kawa na poświąteczny czas. Daje odpocząć jelitom i wspomaga trawienie
Wypłucz w tym ubrania po praniu. Kleszcze się do ciebie nie zbliżą
Sałatka jarzynowa została po świętach? Sprawdź, czy można ją zamrozić