Reklama
Reklama

To najgorszy olej do smażenia ryby. Lepiej wymień go na inny 

Smażenie ryb to niemal obowiązkowy punkt przygotowań do kolacji wigilijnej. Nie jest to jednak jedyna okazja do przyrządzania ryby w ten sposób. Warto więc wiedzieć, jak robić to w prawidłowy sposób. Okazuje się, że wybór odpowiedniego tłuszczu do smażenia ma kluczowe znaczenie nie tylko w kontekście smaku, ale i zdrowia. Dowiedz się zatem, których olejów lepiej nie wybierać do smażenia ryb oraz na jakie tłuszcze warto je zamienić.

Smażenie ryby nie należy do skomplikowanych czynności, jeśli wykonywane jest z zachowaniem ostrożności i odbywa się z wykorzystaniem odpowiedniego tłuszczu. To prosty sposób na przyrządzenie ryby, który uwielbiany jest przez wiele osób na co dzień, jak i na uroczystą kolację wigilijną. Warto więc na chwilę pochylić się nad tą czynnością, aby sprawdzić, czy wykorzystujemy w tym celu odpowiedni olej. Nie każdy bowiem nadaje się do smażenia.

Na czym najlepiej smażyć rybę? Ten olej nie jest zdrowym wyborem

Na jakim oleju nie smażyć ryby? Każdy powinien znać odpowiedź na to pytanie, aby w prawidłowy sposób przyrządzać rybę i tym samym negatywnie nie wpływać na smak potrawy, a także na własne zdrowie. Wybór odpowiedniego tłuszczu jest zatem kluczowy.  

Niektóre oleje nie nadają się do smażenia, a czynnikiem, który o tym decyduje, jest temperatura dymienia tłuszczu roślinnego. To taka wysokość temperatury, w której olej zaczyna wydzielać dym, traci swoje wartości odżywcze, a także może wytwarzać wręcz szkodliwe substancje. Zwiększa on również prawdopodobieństwo spalenia potrawy.  

Aby tego uniknąć, należy zrezygnować ze smażenia na tłuszczach o niskim punkcie dymienia. Mowa tutaj między innymi o olejach tłoczonych na zimno, które pod wpływem wysokiej temperatury tracą swoje właściwości i ponadto stają się szkodliwe. Ponadto z pewnością nie należy smażyć na oliwie extra vergine. Choć jest ceniona za swoje właściwości odżywcze, kompletnie nie nadaje się do smażenia w wysokich temperaturach. 

Podobnie jest w przypadku oleju kukurydzianego nierafinowanego, nierafinowanego oleju z pestek dyni czy też z orzechów włoskich. Uwagę należy także skierować na olej rzepakowy, gdyż ten w wersji nierafinowanej posiada punkt dymienia równy tylko 130 st. C.  Stosowanie olejów roślinnych o niskim punkcie dymienia nie sprzyja zdrowiu, a także smakowitości potrawy. Nie należy więc wybierać ich do smażenia.

Zobacz także: Wyjmowanie ości z tej ryby to pestka. Jest tania i smaczna, ale Polacy jej nie jedzą

Na jakim tłuszczu najlepiej smażyć rybę? Opcji do wyboru jest kilka

Oleje nierafinowane nie nadają się więc do smażenia, wobec tego łatwo się domyślić, że najlepszym wyborem do smażenia ryb będą oleje rafinowane. I to właśnie po takie należy sięgać, gdyż charakteryzują się wysoką temperaturą dymienia.  

Dobrą opcją będzie więc olej rzepakowy rafinowany, który jest jednym z lepszych wyborów, jeśli chodzi o smażenie ryb. Charakteryzuje się neutralnym smakiem, a jego punkt dymienia to aż 240 st. C. Inną opcją wartą uwagi jest olej z awokado czy też olej kokosowy. Rafinowane dobrze znoszą wysokie temperatury, a swoim posmakiem dobrze pasują do ryb. 

Wiele osób decyduje się również na smażenie ryb z wykorzystaniem masła klarowanego. Smażone ryby na średnim ogniu i maśle klarowanym zyskują delikatny, maślany aromat. Ponadto masło klarowane nie przypala się tak łatwo poprzez wysoki punkt dymienia i usunięcie z niego białek mleka, dzięki czemu smażenie na nim należy do przyjemnych, zdrowych i smacznych.  

Zobacz też:

Wymieszaj te 2 produkty i przetrzyj meble. Na długo pożegnasz kurz

Rozmrażasz mięso w ten sposób? Lepiej przestań, chyba że chcesz się pochorować

Pierniczki wyszły twarde jak kamień? Włóż do do słoika, a szybko zmiękną

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie