To jeszcze nie koniec sezonu na grzyby. Teraz zbierzesz mnóstwo grzybów idealnych na kotlety

Sezon na grzyby rozpoczyna się zazwyczaj w połowie lata i trwa do późnej jesieni. Ze względu na dość wysoką panującą temperaturę zapowiada się, że w tym roku będzie on wyjątkowo długi. Sprzyja to jesiennym wycieczkom do lasów.

Grzybiarze wybierający się w knieje w poszukiwaniu darów lasu, zwracają szczególną uwagę na pewien okaz, który obficie obrodził właśnie pod koniec października i początek listopada. Ten grzyb jest stosunkowo łatwy do rozpoznania, smakuje znakomicie i można z niego przyrządzać, chociażby kotlety. O jakim gatunku mowa?

Wyjątkowym okazem grzyba jest czubajka kania. Ta odmiana pojawia się w polskich lasach już w czerwcu, ale zdecydowanie najwięcej okazów występuje we wrześniu. Ze względu na wysokie temperatury grzyb wciąż rośnie w lasach.

Warto wiedzieć, że kania czubajka rośnie na terenie całej Europy, również na obszarach Ameryki Północnej, Nowej Zelandii, Korei i Japonii. Czubajka kania zalicza się do rodziny pieczarkowatych i można na nią natrafić w lasach liściastych i iglastych na dobrze doświetlonych obszarach – łąkach, polanach oraz trawnikach.

Czubajka kania jest wyjątkowo ceniona ze względu na walory smakowe. Grzyb najlepiej czuje się na niezbyt wilgotnym i gliniastym podłożu o zasadowym odczynie. Natomiast owocniki rosną zarówno w grupach, jak i pojedynczo.

Czubajka kania charakteryzuje się gęstymi blaszkami o białym kolorze. Można ją dość łatwo rozpoznać po postrzępionym rondzie, a także grubych i brązowych łuskach. Natomiast wysokość grzyba to około 15-45 centymetrów. Kania czubajka jest ponadto smukła, ma bulwiastą podstawę i trzon z brązowymi łuskami i ruchomym pierścieniem.

Czubajkę kanię można też rozpoznać po tym, że jej miąższ jest biały i nie zmienia koloru po uszkodzeniu. Trzon okazu jest twardy i ma brązowe łuski. 

Czytaj również: Kolejny jesienny wysyp w lasach. Tam grzybów jest najwięcej