Reklama
Reklama

Ryby smaż tylko na tym tłuszczu. Zachowasz walory zdrowotne i smakowe

Ryba to moc zdrowia i cennych składników odżywczych, dlatego powinna mieć swoje stałe miejsce w codziennym jadłospisie. Jedną z form podania jest usmażenie jej na patelni. Aby zachować jej smak i właściwości prozdrowotne nie bez znaczenia pozostaje jednak wybór tłuszczu do smażenia. Dowiedz się, co jest najlepszym wyborem, a czego zdecydowanie lepiej unikać.

Wybór najlepszego tłuszczu do smażenia ryby ma kluczowe znaczenie dla uzyskania idealnie chrupkiej powłoki, soczystego wnętrza i zachwycającego smaku. Nie można również nie wspomnieć o zdrowotnych właściwościach, dlatego dobrze wiedzieć, który tłuszcz sprawdzi się do tego najlepiej.  

Na jakim tłuszczu smażyć rybę? To najlepsza z możliwych opcji

Smażenie ryby to jedna z najprostszych form jej obróbki, która wymaga jednak odpowiedniej wiedzy i umiejętności, by ta w rezultacie zachwycała swoim smakiem oraz mocą wartości odżywczych. O sukcesie decyduje bowiem nie tylko świeżość i rodzaj ryby, ale także tłuszcz, na którym ją smażymy.  

Zły wybór sprawia bowiem, że ryba finalnie będzie tłusta, miękka i o nieprzyjemnym posmaku, nie wspominając już o zwiększonej szansie na przypalenie i ulotnienie cennych składników odżywczych. Wobec tego kluczem do sukcesu jest odpowiedni tłuszcz, gdyż nie każdy nadaje się do smażenia ryby. Znaczenie ma tutaj tzw. punkt dymienia, czyli temperatura, w której tłuszcz zaczyna się rozkładać i wydzielać szkodliwe substancje. 

Najlepszym do smażenia ryby okazuje się być rafinowany olej rzepakowy, którego punkt dymienia to ok. 204 st. C. To jeden z najczęściej polecanych tłuszczów do smażenia ryb. Cechuje się nie tylko łatwą dostępnością oraz neutralnym smakiem, ale także korzystnym profilem kwasów tłuszczowych.  

Innym wyborem może być olej słonecznikowy z punktem dymienia około 225 st. C czy też masło klarowane (ok. 250 st. C), które z kolei dodaje potrawom delikatny, maślany aromat i przy tym nie przypala się tak łatwo jak zwykłe masło. Uwagę warto zwrócić również na oliwę z oliwek extra virgin, która cechuje się niższym punktem dymienia (ok. 160-190 st. C) i nadaje się głównie do krótkiego smażenia na średnim ogniu.  

Zobacz także: Kotlety mielone rozpadają się podczas smażenia? Winny jest ten składnik

Jak smażyć rybę? Najważniejsze kwestie  

Niestety wiele osób wciąż podchodzi do smażenia ryb, tak jak do mięsa, przez co częstowykorzystują do tego smalec, margaryny i wszelkie tłuszcze utwardzone. Zawierają one tłuszcze trans, które są niezalecane przez specjalistów w kontekście zdrowia. Ponadto odradza się wielokrotnego używania tego samego tłuszczu.  

W trosce o zdrowie, a także smak i konsystencję smażonej ryby najlepiej sięgać po niewielką ilość polecanych tłuszczów i smażyć na średnim ogniu. Temperatura smażenia jest niezwykle ważna w kontekście finalnego smaku ryby. Należy zadbać, by patelnia była dobrze rozgrzana, zanim położysz na niej rybę. Zbyt chłodny tłuszcz sprawi, że ten wsiąknie w rybę, zaś zbyt gorący szybko przypali panierkę.  

Należy kontrolować smażenie ryby z obydwu stron, a po usmażeniu zadbać o odsączenie nadmiaru tłuszczu za pomocą papierowego ręcznika. Ryby zazwyczaj nie potrzebują dużo czasu, aby być idealnie usmażonymi. Na odpowiednio dobranym tłuszczu zarumieni się szybko, skórka będzie chrupka, a mięso po przekrojeniu — białe i soczyste.  

Zobacz też:

Ten sok obniża ciśnienie krwi już w dwa tygodnie. Seniorzy powinni go pić codziennie

Zapomnij o kamieniu w toalecie. W mig usuniesz go tym sposobem

Zamiast podkręcać kaloryfer, zrób to z dywanem. Będzie ciepło i oszczędnie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | domowe sposoby