Robisz to z papierem toaletowym? Tak prosisz się o poważne problemy
Czy ty również kładziesz papier toaletowy na desce w toalecie z nadzieją, że to ochroni cię przed zarazkami? To popularny nawyk, który jednak w rzeczywistości wcale nie pomaga. Co więcej, mikrobiolodzy przestrzegają, aby tego nie robić. W ten sposób można sobie bowiem zaszkodzić. Uważaj, bo konsekwencje takiego zachowania będą poważne.
Po wejściu do toalety publicznej od razu, odruchowo sięgasz po papier toaletowy, aby wyłożyć nim deskę sedesową? Dla wielu osób to automatyczny odruch, bo może wydawać się, że to skutecznym sposobem na zabezpieczenie przed drobnoustrojami.
Prawda jest jednak zgoła inna. Eksperci z dziedziny mikrobiologii zgodnie przyznają, że przez ten błąd można jedynie pogorszyć sytuację. Niestety papier toaletowy, zwłaszcza wilgotny, za sprawą swojej specyficznej struktury działa jak magnes na zarazki.
Toaleta publiczna to raj dla drobnoustrojów, ponieważ jest ciepłe, wilgotne i intensywnie użytkowane. Żyją tam setki tysięcy bakterii i wirusów, które przenoszą się na dłonie, ubrania i przedmioty osobiste.
Badania mikrobiologiczne pokazują, że groźne dla zdrowia patogeny znajdują się nie tylko w samej muszli, lecz także klamkach, spłuczkach, desce sedesowej, a nawet na przyciskach dozowników.
To m.in. bakterie: E. coli, wirusy WZW typu A, wirusy grypy i przeziębienia, czy bakterie wywołujące infekcje skórne (m.in. gronkowce, paciorkowce, drożdżaki), które mogą prowadzić do stanów zapalnych skóry oraz paznokci. Problemem jest także aerozol toaletowy.
Z tego powodu po skorzystaniu z toalety nigdy nie zapominaj o dokładnym umyciu rąk ciepłą wodą i mydłem. Pocieraj je minimum 30 sekund, aby zminimalizować ryzyko zarażenia i ochronić swoje zdrowie.
Położenie papieru toaletowego na sedesie nie da ci realnej ochrony przed drobnoustrojami. Może wręcz pogorszyć sprawę, ponieważ większość współcześnie produkowanych desek produkowana jest z materiałów o gładkiej, mało chłonnej powierzchni, która ma utrudniać osadzanie się na ich powierzchni bakterii.
Kiedy jednak na wspomnianej desce znajdzie się papier toaletowy, zacznie on przyciągać drobnoustroje jak magnes z uwagi na szorstką, chłonną strukturę. Poza tym, sam w sobie jest siedliskiem bakterii (po spłukaniu wody przy otwartej klapie w powietrzu rozpylane są patogeny, które osiadają także papierze).
Najbezpieczniej byłoby więc korzystać z toalety w tzw. powietrzu, albo tradycyjnie, bez rozkładania papieru (ryzyko zakażenia przez kontakt skóry ud z deską jest minimalne). Do podcierania się w publicznej toalecie również zaleca się natomiast używać chusteczek higienicznych.
Zobacz też:
Tak wyczyścisz brudne rolety. Szybko i bez chemii
Większość z nas wyrzuca. Mało kto wie, że obniża cholesterol i wspiera jelita
Ciasto wyrasta, a później opada? Winny jest ten niepozorny błąd