Pranie będzie schło szybciej. Japońska metoda suszenia ubrań podbija internet
Suszenie prania w sezonie jesienno-zimowym nie jest łatwe. Utrudniają to niskie temperatury, a także panująca wilgoć. Ze względu na to wyprana odzież schnie dłużej niż zwykle. Rozwiązaniem tego problemu może być zastosowanie metody japońskiej.
Najprostszym rozwiązaniem jest użycie pralko-suszarki. Jednak nie każda osoba ma takie urządzenie w domu. Dodatkowo często maszyna z włączonym trybem suszenia nie jest często włączana, chociażby ze względu na chęć obniżenia kosztów za energię.
Kompromisem jest zastosowanie sprawdzonych, starych rozwiązań. Tym razem dotyczy to domowego sposobu, ale nie z Polski, a z dalekiej Japonii. Na czym polega trik pochodzący z kraju kwitnącej wiśni?
Stara metoda, z której od dekad korzystają Japończycy, opiera się na prostej czynności. Polega to na wieszaniu prania w odpowiedni sposób. Może wydawać się to banalne, ale ma ogromne znaczenie. W takim razie, co trzeba zrobić?
W Japonii dużą uwagę przykłada się do suszenia mokrych ubrań we właściwej kolejności. Na początku na suszarce wiesza się te największe, lokując na krańcach stojaka. W środku wiesza się mniejsze elementy garderoby.
Zastosowanie tego triku pozwala zaoszczędzić nawet 30 minut na suszeniu ubrań w porównaniu z wieszaniem mokrej garderoby jako tako, bez skupiania się na właściwym układzie.
Czytaj również: Ręczniki śmierdzą wilgocią? Dosyp to do prania, a pożegnasz problem na zawsze
Japońską tradycję warto połączyć z polskimi trikami na suszenie ubrań. Dzięki temu cały proces będzie zdecydowanie efektywniejszy. Wypraną garderobę można lokować w miejscach, które są przewiewne, na przykład w korytarzu. Lepsza cyrkulacja powietrza przyspiesza odparowywanie wody. Wpłynie też na świeży zapach ubrań.
Czytaj również: Ziemniaki nie będą kiełkować. Wystarczy, że włożysz to do worka
Należy też zwracać uwagą na optymalną temperaturę w pomieszczeniu. Nie powinno się stawiać ubrań w bezpośrednim sąsiedztwie rozgrzanego kaloryfera. Suszeniu będzie sprzyjać ciepło na poziomie ok. 20°C, czyli temperatura pokojowa. Dobrze jest tego dopilnować, bo przy temperaturze niższej niż 10°C powietrze nie będzie wchłaniać wilgoci, osadzi się ona na ścianach i oknach.
Zobacz też:
Więcej nie kupisz kostek do zmywarki. Zrobisz je za grosze w domu, a naczynia będą lśnić
Tak samodzielnie odpowietrzysz kaloryfer. Nie musisz wzywać fachowca
Mało znany sposób na chrypkę. Syrop z tego owocu zadziała lepiej niż drogie leki