Pamiętaj o tym przed mrożeniem grzybów. Inaczej możesz się pochorować

Sezon grzybowy przypada w Polsce jesienią. Masowy wysyp grzybów zaczyna się mniej więcej w połowie września i trwa aż do pierwszych przymrozków. Niektóre grzyby doskonale też radzą sobie zimą, o ile nie jest szczególnie mroźna. Grzybiarze, którym w sezonie grzybowym udało się zebrać mnóstwo grzybów, najczęściej je suszą, marynują lub mrożą.

Mrożenie nie wpływa negatywnie na ich walory smakowe i wartości odżywcze, pozwalając przygotować z nich wyborne potrawy w dowolnym momencie. Grzyby trzeba jednak mrozić w odpowiedni sposób, by nie wpłynęły negatywnie na nasze samopoczucie. Jak to zrobić i co warto wiedzieć na ten temat?

Wiele osób zastanawia się, czy można mrozić surowe grzyby. Okazuje się, że można, ale tylko niektóre — zależy to więc od rodzaju grzybów. Na surowo mogą być mrożone wyłącznie grzyby bez blaszek. Wystarczy je wyłącznie oczyścić i osuszyć, pozbywając się zanieczyszczeń i robaków. Do mrożenia na surowo nadają się:

• borowiki,
• kanie,
• gąski,
• rydze,
• kurki,
• maślaki,
• podgrzybki.

Grzyby z blaszkami nie powinny być mrożone na surowo. Muszą zostać odpowiednio przygotowane do umieszczenia w zamrażalniku. Blaszki grzyba znajdują się na dolnej stronie owocnika, a więc u grzybów kapeluszowych na spodzie kapelusza. Łatwo więc rozpoznać, które gatunki mogą od razu zostać zamrożone, a które lepiej uprzednio obgotować.

Czytaj też: Chcesz wzmocnić odporność na zimę? Wypróbuj ten wywar z przepisu babci 

Grzyby z blaszkami powinny zostać przed zamrożeniem obgotowane przez 5-10 minut. Pomoże to usunąć ich gorzkawy posmak. Można je również zblanszować, a więc krótko sparzyć we wrzątku. Blanszowanie grzybów polega na ich wrzuceniu do zagotowanej, posolonej wody na 3 minuty. Po tym czasie powinniśmy je odcedzić i polać zimną wodą.

W jednym i drugim przypadku musimy osuszyć grzyby, które następnie mogą trafić do zamrażarki. Oczywiście, przed gotowaniem czy blanszowaniem każdy grzyb powinien zostać dokładnie oczyszczony.