Nazywają go "przyprawą młodości". Pij dwa razy dziennie, a szybko zobaczysz różnicę
W polskiej kuchni anyż nie znajduje wielu zastosowań, a jego aromatyczny, ale intensywny smak oraz zapach może niektórych odstraszać. Zupełnie niesłusznie. Przyprawa kryje w sobie wiele ciekawych właściwości, dzięki którym możemy zadbać o nasze zdrowie i samopoczucie. Sprawdź, dlaczego warto włączyć napar z anyżu do swojej diety. Czy wiesz, jakich efektów możesz się spodziewać?
Potocznie anyż nazywany jest "owocem młodości". Niech nie zrazi cię jego mocny, oryginalny aromat. Warto się do niego przekonać, aby cieszyć się zdrowotnymi benefitami.
Anyż to przyprawa, której właściwości przez wielu są niedoceniane. W jego składzie znajdziemy m.in. witaminę C, olejki eteryczne, kumaryny czy kamforę. Owoce anyżu bogate są we flawonoidy i proteiny o działaniu leczniczym. Dzięki substancjom bioaktywnym, na pierwszym miejscu stawia się jego działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, a także przeciwgrzybicze. Może pomóc w utrzymaniu zdrowego mikrobiomu w jelitach, wspiera układ odpornościowy, a także działa rozkurczająco na mięśnie, dzięki czemu może przynieść ulgę w przypadku problemów żołądkowych.
Związki zawarte w anyżu mają także niebagatelne znaczenie na zdrowie naszej skóry. W kosmetyce często stosowany jest olejek z anyżu, który zapobiega starzeniu się skóry. Dzięki działaniu odkażającemu może również być stosowany do pielęgnacji skóry trądzikowej. Natomiast napar z nasion anyżu może pomóc nam wzmocnić zdrowie włosów i skóry od wewnątrz.
Zobacz także: Prawdziwa dawka zdrowia na śniadanie. Wcale nie chodzi o owsiankę
Do przygotowania naparu będziemy potrzebować 1 łyżeczki pokruszonych nasion anyżu. Jeśli chcemy uniknąć nieprzyjemnych fusów, możemy umieścić je w zaparzaczu do herbaty. Następnie w szklance zalewamy je wrzątkiem, przykrywamy talerzykiem i odstawiamy na ok. 15-20 minut. Po tym czasie napar gotowy jest do spożycia.
Napar z anyżu należy przyjmować w dawce 100 ml, czyli po pół szklanki raz albo dwa razy dziennie. Ze specyfiku powinny jednak zrezygnować osoby, które mają alergię na anyż, cierpią na choroby nerek, wątroby, przewodu pokarmowego oraz serca.
Zobacz też:
Mało znany sposób na chrypkę. Syrop z tego owocu zadziała lepiej niż drogie leki
Wcale nie ryż. Najlepszy pochłaniacz wilgoci zrobisz z tej przyprawy
Jak często trzeba zmieniać poszewkę na poduszkę? Odpowiedź może cię zaskoczyć