Możesz zamrozić rabarbar. Pamiętaj o tym, a będzie smaczny i chrupiący
Rabarbar może być wykorzystywany w wielu rozmaitych przepisach kulinarnych. Używa się go jako składnika do różnych deserów. Wiele osób może zastanawiać się nad tym, czy rabarbar można mrozić. Okazuje się, że tak. Trzeba jednak znać prawidłowy sposób, który uchroni rabarbar przed utratą walorów smakowych.
Rabarbar to roślina należąca do rodziny rdestowatych. Jej jadalną częścią są grube ogonki liściowe. Pomimo tego, że rabarbar z reguły wykorzystuje się do różnego typu deserów, to jednak jest on klasyfikowany jako warzywo.
Z ogonków liściowych rabarbaru można zrobić mnóstwo smakowitych rzeczy. Mowa tutaj między innymi o różnego rodzaju ciastach oraz przetworach, takich jak dżemy. Popularne są również kompoty wykonane na bazie rabarbaru.
Co istotne – nie powinno się spożywać liści rabarbaru. Wynika to z faktu, że owe części zawierają sporo kwasu szczawiowego, który w nadmiarze może być szkodliwy.
Przeczytaj też: Wspomaga trawienie i poprawia metabolizm. Właśnie trwa na niego sezon
Sezon na rabarbar jest dość krótki. Z tego powodu wiele osób może zastanawiać się nad tym, czy ów specjał można mrozić. Okazuje się, że jest to jak najbardziej możliwe. Trzeba jednak wiedzieć, jak to zrobić prawidłowo. W przeciwnym razie rabarbar straci chrupkość oraz smak.
Najpierw myjemy pod bieżącą wodą, a potem szatkujemy ogonki liściowe rabarbaru na mniejsze kawałki. Umieszczamy je na metalowym sitku. Przygotowujemy miskę wypełnioną zimną wodą (najlepiej dodać kilka kostek lodu). Następnie bierzemy garnek i zagotowujemy w nim wodę.
Blanszujemy rabarbar – zanurzamy go najpierw we wrzącej wodzie (dosłownie na 40-60 sekund), a następnie szybko umieszczamy w zimnej. Dzięki takiemu zabiegowi roślina zachowa swoje walory smakowe oraz odpowiednią konsystencję. Zblanszowany rabarbar suszymy, a potem wkładamy do woreczków strunowych. Na sam koniec zamykamy je (uprzednio trzeba się z nich pozbyć powietrza) i umieszczamy w zamrażarce.
Zobacz też:
Zrób to, zanim zaczniesz myć podłogę. Inaczej nigdy nie będzie czysta
Grzybiarze omijają go szerokim łukiem, bo dziwnie wygląda. Jest jadalny i bardzo smaczny
Świetnie udaje kurkę, ale jest trująca. Uważaj podczas grzybobrania