Dietetycy biją na alarm. To najgorszy ser, który lepiej omijać z daleka
Polacy chętnie sięgają po ten produkt na śniadanie i kolacje. Ma delikatny smak i kremową konsystencję, dlatego często gości na kanapkach, ale nie warto codziennie się nim zajadać. Powinieneś mieć świadomość, że to jeden z najmniej wartościowych produktów mlecznych, który tuczy i może szkodzić zdrowiu. Najlepiej więc omijaj go z daleka.
Serek topiony jest popularnym produktem w marketach. Ludzie chętnie po niego sięgają, ponieważ (z uwagi na lekką, kremową konsystencję) dobrze rozsmarowuje się na kanapkach. Jego subtelny smak jest ciekawy, a w kuchni może przydać się także do przygotowania gęstej zupy i sosu.
Niestety ser topiony wcale nie jest zdrowy. Wręcz przeciwnie. Dietetycy ostrzegają, że to jeden z najgorszych produktów mlecznych na rynku, pełen tłuszczów nasyconych, soli i sztucznych dodatków. Dla własnego dobra nie należy więc po niego zbyt często sięgać.
Może cię zainteresować: Tak wybierzesz najzdrowsze awokado. Na to zwróć uwagę podczas zakupów
Być może jeszcze nie wiesz, co znajduje się w serku topionym. W rzeczywistości jest to jednak produkt wysokoprzetworzony produkowany w wysokiej temperaturze 90-99 stopni Celsjusza, o niskiej wartości odżywczej (nie to, co prawdziwy ser, którego zawiera niewiele).
Dostarcza organizmowi głównie sztuczne kalorie (nawet 300 na 100 g). Może powodować tycie, zaburzać gospodarkę elektrolitową oraz przyczyniać się do wystąpienia reakcji alergicznych.
Topiony ser zawiera bowiem często modyfikowaną skrobię, konserwanty, emulgatory, topniki, sztuczne barwniki i wzmacniacze smaku. Są w nim także tłuszcze nasycone, które podnoszą poziom złego cholesterolu, przez co m.in. wzrasta ryzyko chorób serca.
W składzie serka topionego znajdziesz także zaburzające wchłanianie wapnia fosforany (osłabiają kości, co jest niebezpieczne dla osób starszych). Nie wspominając już nawet o pokaźnej ilości utwardzaczy i soli sprzyjającej nadciśnieniu oraz zatrzymywaniu wody w organizmie.
Czytaj również: Japonki piją ją hektolitrami. To dlatego mają talię osy i tak młodo wyglądają
Jeśli zależy ci na zdrowiu, sięgnij po zdrowsze alternatywy dla serka topionego. Jako dodatek do domowych kanapek, sałatek czy innych dań wybieraj mniej przetworzone produkty np. pastę z awokado, hummus czy naturalny serek wiejski.
Twaróg także świetnie się sprawdzi - jest naturalny, sycący i nie zawiera sztucznych dodatków. Lepszy od serka topionego będzie także prawdziwy żółty ser. Mimo swej kaloryczności jest bowiem bogaty w wapń i białko.
Zobacz też:
Tak wyciśniesz sok, bez przekrawania cytryny. Dłużej będzie świeża
Pij zamiast zwykłej herbaty. Ochota na słodycze minie w kilka dni
Zamiast wyrzucać obierki z jabłek, włóż je do piekarnika. Szybko sobie podziękujesz