​Czy miód rzeczywiście pomaga wzmocnić odporność? Rozwiewamy wątpliwości

Miód to naturalna, słodka substancja wytwarzana przez pszczoły miodne głównie z nektaru kwiatów, ale również ze spadzi, czyli wydzielin mszyc oraz innych owadów ssących soki roślin. Przede wszystkim jest bogatym źródłem łatwo przyswajalnych cukrów i ma różnorodne właściwości odżywcze oraz lecznicze. Około 80 proc. składu miodu stanowią cukry — przede wszystkim fruktoza (ok. 38 proc.) oraz glukoza (ok. 31 proc.). Pozostała część to w zdecydowanej większości woda. Warto wiedzieć, że im mniej wody, tym miód jest trwalszy i bardziej skoncentrowany.

Sprawdź również: Wlej do odpływu zamiast kreta. W 5 minut udrożnisz rury bez wysiłku

Dzięki swoim unikalnym właściwościom biologicznym, które wynikają z jego bogatego składu, miód wzmacnia odporność. Wykazuje on działanie antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwzapalne, a także jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy, wspomaga regenerację tkanek, działa prebiotyczne oraz łagodzi kaszel i infekcje górnych dróg oddechowych. Warto również zwrócić uwagę na rodzaj miodu. Najczęściej spotykany w Polsce, czyli miód lipowy, jest świetnym sprzymierzeńcem w walce o odporność. Warto również postawić na miód akacjowy, gryczany, rzepakowy i wrzosowy.

Sprawdź również: To najzdrowsze warzywo świata. W Polsce mało znane, choć prababcie się nim zajadały

Jeśli chcemy, by miód dobrze wpłynął na naszą odporność, powinniśmy przede wszystkim pamiętać, by nie poddawać go obróbce termicznej w wysokich temperaturach. W takim przypadku wszelkie składniki odżywcze dosłownie wyparują, a z miodu zostanie jedynie sam cukier. By tego uniknąć, musimy przestać go gotować, piec, a nawet dodawać do gorących płynów. Jeśli chcemy przygotować sobie napój na odporność, połączmy miód z herbatę czy mlekiem, gdy już przestygną. Oczywiście najwięcej składników odżywczych wspierających odporność dostarczymy, spożywając miód na surowo i na zimno.