Reklama
Reklama

​Co z grzybami w Małopolsce? Ekspert zdradza, czy i gdzie warto iść do lasu

Grzybiarze z Małopolski nie mają w tym roku powodów do radości. Dotychczasowy sezon był katastrofalny, a lasy świeciły pustkami. Czy coś się zmieni? Znany ekspert od grzybów, Eugeniusz Liana, ma dobre wieści. Być może już od połowy lipca sytuacja się poprawi.

Grzybowy sezon w Małopolsce rozpoczął się od rozczarowania

Dla wielu grzybiarzy lipiec to najlepszy czas na "łowy" i powrót z koszykami pełnymi prawdziwków, podgrzybków czy maślaków. Jednak miłośnicy grzybobrania, którzy z niecierpliwością czekali na pierwsze wyprawy do małopolskich lasów, musieli obejść się smakiem. Jak przyznaje Eugeniusz Liana, jeden z najbardziej znanych ekspertów grzybowych w regionie, do tej pory sezon można uznać za... katastrofalny. Wszystko przez niekorzystne warunki pogodowe. Najpierw długo utrzymująca się susza, a potem nagłe i intensywne opady deszczu.

Sprawdź również: Te grzyby są już w lasach w całej Polsce. Tu znajdziesz ich najwięcej

Czy w ogóle warto iść do lasu? Ekspert uspokaja

Choć obecna sytuacja nie napawa optymizmem, nie wszystko stracone. Według Liany natura potrzebuje jeszcze kilku dni, by nadrobić zaległości. Kluczowy będzie moment około 15 lipca. To właśnie wtedy, jeśli pogoda się utrzyma, mogą pojawić się pierwsze jadalne grzyby.

Ekspert dodaje, że to właśnie między 4 a 12 lipca zbierał najwięcej grzybów, a w swojej historii znalazł ponad 150 tys. borowików, więc wie, co mówi. W ostatnim tygodniu jednak wychodził z lasu z... pustym koszykiem!

Jeszcze nie pora na pełen koszyk, ale nadzieja wraca

Chociaż początek sezonu grzybowego 2025 w Małopolsce okazał się wyjątkowo trudny, nie wszystko stracone. Według Eugeniusza Liany, w drugiej połowie lipca możemy liczyć na poprawę i pierwsze udane zbiory. Jeśli tylko pogoda nie spłata kolejnego figla, miłośnicy grzybobrania już wkrótce będą mogli wyruszyć do lasu z nadzieją na pełne kosze. Eugeniusz Liana w szczególności poleca wybrać się na pogranicze Pagorzyny i Wójtowej, lasy wokół Biecza, Puste Pole w Sękowej lub Kunkową.

Zobacz też:

Owoce w czasie mrożenia zmieniają się w zbitą kulę? To znak, że popełniasz ten błąd

Panele będą czyste i lśniące jak łza. Wystarczy, że dodasz to do wiadra z wodą

Tak wyczyścisz kaloryfer bez wysiłku. Wystarczą 2 minuty i przedmiot z łazienki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: grzyby