Reklama
Reklama

Był najnowocześniejszym uzdrowiskiem PRL-u. Dziś popada w ruinę

Jaszowiec przed laty był znakiem rozpoznawczym Ustronia, a dziś popada w ruinę i prawie nikt o nim nie pamięta. Dawniej tłumnie odwiedzana dzielnica wczasowa obecnie świeci pustkami. Budynki są w opłakanym stanie. Aż trudno uwierzyć, że to tutaj znajdowało się najnowocześniejsze uzdrowisko PRL-u.

Wielu Polaków zachwyca się modernistycznymi piramidami w Ustroniu, które od 8 września 2023 roku znajdują się w rejestrze zabytków nieruchomych województwa śląskiego. Warto jednak mieć świadomość, że to niejedyne ciekawe budynki, które znajdują się w okolicy. 

Niedaleko Zawodzia znajduje się zapomniany Jaszowiec - starsza dzielnica uzdrowiskowa, która obecnie popada w ruinę, a kiedyś była najnowocześniejszym uzdrowiskiem PRL-u.

Może cię zainteresować: To małopolskie uzdrowisko jest tańsze niż Krynica-Zdrój. Słynie z wyjątkowych wód mineralnych

Nie tylko Piramidy w Ustroniu. Jaszowiec był najnowocześniejszym uzdrowiskiem PRL-u

Dzielnica wczasowa na terenie Jaszowca utworzona została w latach 60. XX wieku. Był to projekt Jerzego i Zygmunta Winnickich oraz Ireny i Czesława Kotelów, który realizowano w latach 1961-1970. Wygrali oni konkurs dla architektów, który miał na celu rozwój przemysłu na Górnym Śląsku. 

Ich praca szybko została doceniona (m.in. Ministerstwo Budownictwa uhonorowało projekt nagrodą II stopnia w 1962 roku, a w 1970 roku w plebiscycie tygodnika "Polityka" uplasował się wśród 13 najlepszych realizacji architektonicznych 25-lecia PRL). 

W Jaszowcu na około 100 ha przestrzeni stanęło 16 nowoczesnych na owe czasy ośrodków wypoczynkowych dla kolonii czy wczasowiczów. Najważniejsze budynki gwarantowały pokoje z zapierającymi dech w piersiach widokami Beskidów i odpowiednim nasłonecznieniem.

Poza samymi hotelami w centrum powstał pawilon handlowo-usługowy, wraz z restauracją, kawiarnią, sklepem wielobranżowym, kioskiem Ruchu, fryzjerem czy gabinetem kosmetycznym.

Znajdowały się tam także boisko, świetlica z kinem i wypożyczalnia sprzętu sportowego. Różnorodność atrakcji sprawiła, że w latach 70-tych Jaszowiec przyciągał tłumy turystów i został najmodniejszym miejscem wypoczynkowym na Górnym Śląsku. 

W Ustroniu Jaszowcu nawet stacje transformatowe prezentowały się zjawiskowo. Architektura, liczne zdobienia z mozaik robiły furorę (zwłaszcza w wyburzonym już DW Zagłębie). 

Czytaj również: To miejsce najlepiej odwiedzić jesienią. Popularna atrakcja dostępna tylko do końca października

Jaszowiec dziś popada w ruinę. Aż żal patrzeć, jak teraz wygląda

Niestety dobra passa tego miejsca nie trwała długo. Przez lata poszczególne obiekty w Jaszowcu zaczęły zmieniać właścicieli, niektóre zostały zrównane z ziemią, a inne zmodernizowane, co niekoniecznie podniosło ich walory. 

Naturalnie są i perełki, które przetrwały w niezmiennej formie, (a w niektórych nawet znajdują się charakterystyczne zdobienia z epoki). Większość z nich popadła już jednak w ruinę, ale po znajdujących się w okolicy neonach nie zostało ani śladu. Temat ten został głębiej poruszony w filmie dokumentalnym "Jaszowiec. Zapomniana nowoczesność", który miał swoją premierę 21 marca 2024 roku.


Zobacz też:

Zapomnij o elektyzujących się ubraniach. Wystarczy, że wrzucisz do suszarki 1 kulkę

​Wiele osób myśli, że to najzdrowsze pieczywo. Dietetyk zdradza, jak jest naprawdę

Tego triki na śnieżnobiałe firanki na pewno nie znasz. Więcej nie użyjesz wybielacza

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciekawe miejsca | turystyka | atrakcje | góry | weekend w Polsce | wakacje