Reklama
Reklama

Tu powstanie pływające miasto. Turyści oszaleją na jego punkcie

Pływające miasto wkrótce stanie się jednym z najbardziej rajskich zakątków na ziemi, w którym nie tylko zamieszka 20 tysięcy osób, ale i będzie na pewno jednym z obowiązkowych punktów turystycznych podczas wakacji na Malediwach. Wyjaśniamy, jak będzie ono wyglądało i czemu ma służyć unoszące się na wodzie miasto.

Na Malediwach powstaje pływające miasto w ramach projektu Maldives Floating City. Będzie to spory obszar, na którym nie zabraknie restauracji, szkół czy szpitali. Pierwsi mieszkańcy już zamieszkali unoszące się na wodzie miasto, mimo że nadal trwa jego budowa. Sprawdź, jakie atrakcje skrywa to miejsce i jaki cel przyświeca temu projektowi.

Pływające miasto na Malediwach - co o nim wiemy?

Na Malediwach budowane jest miasto, które ma się unosić na wodzie i zajmować 200 hektarów przestrzeni. Równocześnie ma ono pomieścić około 20 tysięcy osób, wobec tego z przywileju mieszkania tam skorzysta jedynie 5 proc. populacji całego kraju. Niektórzy już wprowadzili się na miejsce, jeszcze przed ukończeniem budowy.

Wiele osób zastanawia się, jak możliwe jest to, że miasto będzie unosiło się na wodzie. Okazuje się, że całość będzie zbudowana z 5 tysięcy jednostek pływających. Spoglądając dziś na miasto z góry, może kojarzyć się ono z rafą koralowca mózgowatego. Podczas budowy każdy z modułów miasta będzie przymocowany do dużego, podwodnego kadłuba lub umieszczony będzie na stalowych palach, które wbija się w dno oceanu.

Tak stworzone moduły, oddzielone wodą, tworzą sześciokątne domy, sklepy, szkoły, szpital czy restauracje. Chcąc dostać się na miejsce należy jedynie wybrać się na 10-minutową wycieczkę łodzią z Malé, czyli stolicy archipelagu.

Odległości między budynkami będzie pokonywać się łodziami lub można skorzystać z piaszczystych dróg, przemieszczając się po nich na rowerach albo hulajnogach. W powstającym mieście używanie samochodów będzie zakazane.

Projekt pływającego miasta ma zostać zakończony w 2027 r. i ma być on nie tylko funkcjonalny, ale i estetyczny. Mieszkańcy będą mogli cieszyć się otoczeniem kolorowych domków z szerokimi balkonami i oczywiście widokiem na ocean.

Czytaj również: Można ją kochać albo nienawidzić. Co roku przyciąga tłumy Polaków

Jaki jest cel tego projektu? Ma on ogromne znaczenie

Pływające miasto nie powstaje jednak bez przyczyny. Jego budowa wynika z tego, że ryzyko podtopień jest coraz większe i niektóre kraje, już przygotowują się na przyszłe powodzie, podczas których doraźnym rozwiązaniem mają być właśnie unoszące się na wodzie miasta.

Pierwsze na świecie tego typu miasto Oceanix City ma powstać u wybrzeży Korei Południowej i będzie ono całkowicie odporne na podtopienia. Podobny efekt chcą uzyskać na Malediwach, ponieważ składający się z 1200 wysp archipelag może się wkrótce znaleźć pod wodą.

Wobec tego aktualne działanie mają być odpowiedzią na zmiany klimatu. Równocześnie pozwolą one przyciągać turystów i generować zyski. Słysząc o tym pomyśle, na pewno wielu przyjezdnych będzie chciało zobaczyć to niezwykłe miasto na własne oczy i sfotografować kolorowe domki.

Zobacz też:

Niezwykła ulica w Gdańsku. Wiąże się z nią romantyczna legenda

Takich gór jeszcze nie widzieliście. To najbardziej kolorowy park narodowy na świecie

​Przed wyjazdem na zagraniczny urlop wyłącz te ustawienia w iPhonie. Sporo oszczędzisz

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciekawe miejsca