Zrób to, a żonkile bez problemu dotrwają do Wielkanocy i wypuszczą nowe pąki

Żonkile, obok tulipanów, rzeżuchy i owsa nieodłącznie kojarzą nam się z Wielkanocą. Już pojawiły się w sklepach w małych doniczkach. Jeśli zastanawiasz się, czy kupione teraz żonkile dotrwają do świąt, to mamy dobrą wiadomość. Jest na to sposób - wystarczy odpowiednio je pielęgnować. 

Żonkile pięknie się prezentują w wazonie, ale dużo dłużej wytrzymają w doniczce. Już pojawiły się w sklepach i kuszą do zakupów żółcią kwiatów.  

Aby kupione teraz żonkile cieszyły oczy na Wielkanoc, trzeba wybrać w sklepie te, które mają na to szanse. Nie kupuj kwiatów, które stoją tuż przy drzwiach kwiaciarni. Rozwinięte żonkile nie lubią zmian temperatury. Dlatego do sklepu wybierz się w słoneczny dzień. Zadbaj też o to, żeby roślina nie przemarzła w czasie transportu. Owiń ją papierem i nie zostawiaj w zimnym samochodzie.  

Podczas pielęgnacji żonkili w domu również zadbaj o to, żeby miały stałą temperaturę. Nie stawiaj doniczki przy często otwieranym oknie lub w przeciągu. Najlepiej, żeby żółte narcyzy postawić w ciepłym miejscu o umiarkowanym nasłonecznieniu. Ostre promienie mogą poparzyć roślinę. 

Kupionych w sklepie żonkili nie przesadzaj do większej doniczki. Nawet jeśli pojemnik wydaje ci się zbyt mały, nie szkodzi to cebulom narcyzów. Natomiast przesadzanie może je uszkodzić. Skoro rośliny już kwitną, to znaczy, że jest im dobrze. Zdarza się, że kupiona w sklepie doniczka nie jest zbyt ładna. W takim wypadku wsadź ją po prostu do ozdobnej osłonki.  

Jeśli zastanawiasz się, jak często podlewać żonkile, zrób test palca. Wsadź go do ziemi, w której rośnie narcyz. Jeśli jest sucha, podlej roślinę. Żonkile należy podlewać często, ale niezbyt mocno. Ich cebulki szybko zaczynają gnić, co unicestwi roślinę. Ziemia, w której rośnie narcyz, powinna być wilgotna, ale nie przelana. Bardziej mu zaszkodzi zbyt dużo wody niż jej brak.  

Czytaj też: Marzysz o drzewku bonsai? Tak wyhodujesz je od podstaw

W pielęgnacji żonkili bardzo ważne jest to, żeby obrywać ich przekwitłe czy uschnięte kwiaty. Sprowokuje to roślinę do wypuszczania kolejnych. Jeśli tego nie zrobisz, narcyz uzna, że spełnił już swoje zadanie i zacznie zasychać. Dzięki usuwaniu przekwitłych kwiatów żonkile przetrwają aż do Wielkanocy.  

Nic jednak nie trwa wiecznie. Przyjdzie moment, że żonkile przestaną kwitnąć i zaczną zasychać. To normalny proces, roślina w ten sposób przygotowuje się do spoczynku. Kiedy kwiat całkiem uschnie, wyjmij cebulki, oczyść je z liści i łodyg i przechowaj do października. Wtedy możesz żonkile posadzić w ogródku, tak, jak inne kwiaty cebulowe.