Zamiast do kosza, włóż do doniczki skrzydłokwiatu. W mig wypuści piękne białe kwiaty
Skrzydłokwiat stanowi piękną ozdobę domu, wypuszczając duże, intensywnie zielone liście oraz piękne białe kwiaty. Czasem bywa jednak tak, że roślina żółknie i za żadne skarby świata nie chce zakwitnąć. Znaczenie ma odpowiednia pielęgnacja, w tym nawożenie. Warto zasilić okaz odżywką z owocowego odpadu.
Okres kwitnienia skrzydłokwiatu zaczyna się w marcu i trwa do września, choć tak naprawdę może obsypywać się białymi kwiatami nawet zimą, jeśli wdrożymy najważniejsze zasady pielęgnacyjne. Sprawdź je wszystkie, a także poznaj przepis na naturalną odżywkę ze skórek bananów. Dzięki niej szybko polepszysz kondycję okazu.
Skrzydłokwiat umieszczamy na stanowisku z rozproszonym światłem lub w półcieniu. Nie zaleca się jego stawiania w pełnym słońcu, ponieważ może dojść do poparzenia liści. Podłoże powinno być natomiast żyzne, próchnicze, przepuszczalne o odczynie obojętnym.
Zadbajmy również o odpowiednią temperaturę. Wiosną i latem najlepiej, żeby wynosiła 20 stopni Celsjusza, a nocą nieco mniej.
Ta roślina uwielbia wilgotne powietrze. Jeśli w naszym domu panuje susza, to warto postawić przy okazie nawilżacz powietrza albo miseczkę z wodą. Polecamy także zraszanie jego liści.
Skrzydłokwiat podlewamy dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa gleby będzie sucha. Warto kupić doniczkę z drenażem i wylewać nadmiar wody z podstawki. Używajmy wody o temperaturze pokojowej albo deszczówki.
Nie zapominajmy o usuwaniu żółtych liści, a także przekwitniętych kwiatostanów. Przesadzajmy również tę roślinę doniczkową wiosną raz na 2 lata.
Ważną kwestią jest także nawożenie. Bez tego nie ma mowy o wypuszczaniu kwiatów. Przy małej ilości składników odżywczych dochodzi do żółknięcia i więdnięcia liści okazu.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Nawożenie fusami z kawy nie dla każdej rośliny. Tym okazom odpuść
Trzeba przyznać, że skrzydłokwiat lubi nawożenie. Dzięki temu zabiegowi lepiej rozwija się, a także ma silniejsze łodygi. Przy stałym dostępie do substancji odżywczych roślina wygląda na zdrową.
Wcale nie musimy używać sklepowych nawozów do tego okazu. Wystarczy, że zastosujemy popularne odpady kuchenne. Do jednego z nich zaliczamy skórki bananów. Jak zrobić z nich naturalną odżywkę?
Musimy pokroić skórki z dwóch dużych bananów i wymieszać je z ziemią w doniczce. Ta banalnie prosta czynność przyniesie wiele korzyści roślinie. Jakich?
Otóż ten owocowy odpad zawiera duże ilości potasu i fosforu. Te dwa minerały mają pozytywny wpływ zarówno na wzrost, jak i kwitnienie rośliny. Dodatkowo staje się uodporniona na szkodniki i choroby. Jej gospodarka wodna również ulega poprawie.
Taką naturalną odżywkę stosujemy raz na 2-3 tygodnie w okresie wegetacyjnym. Przed kolejnym zastosowaniem warto sprawdzić, czy poprzednie skórki zdążyły się rozłożyć. Jeśli nie, to lepiej poczekać, aby nie doprowadzić do przenawożenia.
Zobacz też:
Wysiej te kwiaty w maju. Pachną czekoladą i mają wyjątkową nazwę
Wysiej w połowie maja. Twój ogród w sezonie nabierze barw
Podlewasz rośliny rano czy wieczorem? Wiele osób popełnia ten błąd