Widzisz te muszki latające wokół doniczek? Zrób to, a więcej nie wrócą

Ziemiórki pojawiają się w wilgotnej, organicznej glebie. Najbardziej upodobały sobie torfowe podłoże. Szkodniki atakują rośliny wtedy, gdy za często je podlewamy, a doniczki nie mają drenażu. W takiej przemoczonej ziemi samice składają jaja, z których wylegają się larwy i to właśnie one stanowią poważne zagrożenie dla okazów. 

Jak wspomniano, to właśnie larwy są najbardziej niebezpieczne dla roślin. Żerują w glebie, podgryzając korzenie kwiatów, co prowadzi do ich osłabienia, zahamowania wzrostu, a nawet obumarcia. W przypadku dużych uszkodzeń tych części okazy mają problem z pobieraniem wody i składników odżywczych. 

Larwy sprawiają, że rośliny doniczkowe stają się bardziej podatne na choroby grzybowe. Przez te wszystkie czynniki tracą na wyglądzie - mają żółte liście, zdeformowane kwiaty. Zauważamy też ich stopniowe więdnięcie. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Aloes – jak go rozmnażać? Dzięki tym trikom zyskasz mnóstwo sadzonek

Ziemiórki rozprzestrzeniają się w błyskawicznym tempie. Właśnie dlatego musimy szybko przystąpić do walki z nimi. Jak zatem pozbyć się tych szkodników? Musimy podjąć kilka kroków. 

• Przesuszenie podłoża

W pierwszej kolejności powinniśmy ograniczyć podlewanie roślin doniczkowych. Warto zatem przesuszyć podłoże, aby zmniejszyć populację szkodników. Nawadniamy zatem okazy dopiero wtedy, gdy ziemia będzie całkowicie sucha. Pamiętajmy jednak, że nie każdy kwiat dobrze znosi chwilowe susze.

• Przesadzanie zainfekowanej rośliny

W przypadku dużej inwazji szkodników nie obejdzie się bez przesadzania zainfekowanej rośliny do nowego podłoża. Na początek wyjmujemy okaz z doniczki i czyścimy jego korzenie za pomocą wody i szarego mydła. Następnie wsadzamy go do do nowej ziemi i czystej doniczki. Zadbajmy o to, aby miała drenaż. Dzięki temu zabiegowi usuniemy larwy i jaja. 

• Środki chemiczne

W sklepach ogrodniczych znajdziemy różne preparaty na ziemiórki. Skutecznie niszczą larwy i zapobiegają rozwojowi kolejnych, a przy tym nie szkodzą roślinom doniczkowym. Należy stosować je przez kilka tygodni i do wszystkich okazów, nawet jeśli nie widać małych, czarnych muszek.  

• Tablice lepowe

Ta metoda zapobiega dalszemu rozmnażaniu się ziemiórek. Ich intensywny, żółty kolor przyciąga owady, które zostają unieruchomione przez lepką powierzchnię. Polecamy stosowanie tych pułapek w połączeniu ze środkami chemicznymi. 

Zapobiegniemy rozwojowi ziemiórek, jeśli nie będziemy podlewać roślin doniczkowych "na zapas". Musimy zatem stale sprawdzać wilgotność podłoża i nawadniać je dopiero, gdy przeschnie. 

Polecamy też uprażenie ziemi przed posadzeniem okazów, dzięki czemu stanie się wyjałowiona, odporna na małe, czarne muszki, a nawet na pleśń. Jak to zrobić?

Wsypujemy ziemię na blachę i wstawiamy ją do piekarnika nagrzanego do 90 stopni Celsjusza. Glebę należy prażyć przez 30 minut.