To najprostsza metoda rozmnażania hortensji. Ogrodnik radzi, kiedy pobrać sztobry
Jeżeli marzymy o ogrodzie wypełnionym, pięknymi i urokliwymi hortensjami, to możemy spróbować samodzielnie rozmnożyć tę niezwykłą roślinę. Nie musimy wydawać pieniędzy na nowe sadzonki, ponieważ wystarczy, że wypróbujemy metodę rozmnażania hortensji ze sztobrów. Jest to bardzo prosty sposób, który sprawdzi się nawet w przypadku początkujących ogrodników. Sprawdź, jak rozmnożyć hortensję.
Hortensje cieszą się dużą popularnością w ogrodach, ze względu na swoje okazałe i bujne kwiatostany, które zachwycają feerią barw. Chcąc mieć jeszcze więcej tych niezwykłych roślin na swojej działce, wcale nie musimy kupować sadzonek. Możemy samodzielnie rozmnożyć hortensje ze sztobrów. To prosta metoda, która pozwoli nam cieszyć się w następnym roku pięknymi kwiatami.
Sztobry są kawałkami zdrewniałych pędów, które mogą nam posłużyć do rozmnażania hortensji. W przypadku tej rośliny są one fragmentami jednorocznych pędów o długości około 15-20 cm. Sztobry łatwo przygotować i w dodatku nie potrzebujemy do tego specjalistycznych narzędzi, ani dużego doświadczenia ogrodniczego. Dzięki temu metoda ta jest idealna dla początkujących ogrodników.
Warto także wiedzieć, kiedy pobierać sztobry hortensji. Najlepiej robić to późną jesienią, kiedy roślina zakończy już sezon wegetacyjny i przygotowuje się do zimowego odpoczynku. Sprzyja to ukorzenianiu się sadzonek, ponieważ temperatura jest niższa, a soki nie krążą intensywnie.
Pobieranie sztobrów możemy wykonywać od końca października nawet do stycznia, o ile warunki na to pozwolą. Jednak najbardziej zalecaną metodą jest robienie tego późną jesienią, aby hortensje miały czas spokojnie rozwinąć korzenie, zanim nadejdzie wiosna.
Czytaj również: Tuje usychają? To nie brak wody, lecz poważna choroba
Musimy również wiedzieć, jak przygotować sztobry, aby rozmnażanie hortensji przebiegło pomyślnie. Co prawda, nie jest to skomplikowane, jednak trzeba pamiętać o kilku istotnych kwestiach, aby cały ten proces zakończył się sukcesem.
Przede wszystkim przygotowując sztobry, należy wybierać zdrowe, jednoroczne pędy hortensji, mające około 20 cm długości. Następnie używamy ostrego sekatora, aby odciąć pęd pod kątem. Pamiętajmy, by każdy przygotowywany sztober miał co najmniej 2-3 węzły, z których rozwijają się korzenie oraz nowe pędy.
Dobrym sposobem jest także przycinanie dolnego końca pędu pod kątem, a górnego na prosto. Dzięki temu będzie nam łatwiej odróżnić, która strona powinna być włożona do ziemi.
Po przygotowaniu sztobrów hortensji możemy ukorzenić je w wilgotnym piasku lub w mieszance torfu i piasku. Bardzo ważne jest w tym przypadku utrzymywanie odpowiedniej wilgotności i równocześnie unikanie przelania, ponieważ mogłoby to doprowadzić do gnicia pędów.
Doniczki z posadzonymi w piasku sztobrami, powinniśmy przechowywać w chłodnym miejscu, w którym temperatura wynosi około 0-5 stopni Celsjusza. Inną opcją jest zakopanie doniczki w ogrodzie i zabezpieczenie jej przed mrozem.
Ważne jest także to, aby sadzonki hortensji umieścić w półcieniu, a nie w pełnym słońcu, ponieważ mogłoby ono wysuszyć ziemię. Powinniśmy również systematycznie zraszać podłoże, by utrzymać idealną wilgotność, wpływającą na ukorzenianie.
Musimy także wiedzieć, jak później pielęgnować już ukorzenione sztobry. Wiosną, w momencie gdy temperatura zacznie wzrastać, sztobry wypuszczą młode pędy. Jest to idealny moment na to, aby przesadzić je do większych pojemników lub do gruntu w ogrodzie.
Podczas tego okresu kluczowe jest regularne podlewanie młodych roślin, by mogły się rozwijać. Pamiętajmy także o tym, że hortensje lubią przepuszczalną glebę, wiec powinniśmy zadbać o odpowiedni drenaż. Jeżeli prawidłowo zatroszczymy się o sztobry i dobrze się one ukorzenią, to już w kolejnym roku będziemy mogli cieszyć się nowymi, okazałymi kwiatami w ogrodzie.
Zobacz też:
Skrzydłokwiat oklapł? Podlej go tym, a szybko odzyska siły
Zanim posadzisz tulipany, obtocz w tym cebulki. Lepiej się ukorzenią
Sansewieria ma miękkie i pofalowane liście? Ta odżywka postawi ją "na nogi"