To już ostatni moment na sadzenie hortensji. Nie przegap terminu i pamiętaj o tych zasadach
Zima zbliża się wielkimi krokami. W listopadzie mamy ostatnią szansę na jesienne sadzenie niektórych roślin. Na tej liście są m.in. hortensje. Jeśli chcesz, żeby twój ogród był pełen pięknych, kolorowych kwiatów wiosną, to koniecznie przeprowadź już teraz ten zabieg.
Jesienią również mamy sporo do zrobienia w ogrodzie. W tym czasie musimy przygotować rośliny na zimę. Oprócz tego warto zabrać się za jesienne sadzenie np. hortensji, które zachwycą feerią barw w przyszłym sezonie.
Kluczem do sukcesu jest odpowiedni wybór stanowiska, a także przygotowanie gleby. W trakcie sadzenia należy trzymać się kilku zasad, a po zabiegu zadbać o rośliny. Bardzo ważne jest wtedy podlewanie i okrywanie młodych sadzonek. Przedstawiamy najważniejsze informacje o jesiennym sadzeniu hortensji.
Hortensje potrzebują czasu na zakorzenienie się przed zimą. Właśnie dlatego listopad jest ostatnim miesiącem na ich posadzenie. W tym czasie wejdą w stan zimowego spoczynku, a wiosną obficie zakwitną.
Tych okazów nie możemy sadzić później niż w listopadzie, ponieważ nasza praca pójdzie na marne. Przez zamarzniętą ziemię rośliny nie rozwiną silnego systemu korzeniowego. Musimy zatem spieszyć się z wykonaniem tego jesiennego zabiegu.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kiedy sadzić czosnek niedźwiedzi? Teraz jest najlepszy termin
Hortensjom wybieramy półcieniste stanowisko, gdzie będą chronione przed bezpośrednio padającymi promieniami słonecznymi. Najlepiej czują się w rozproszonym świetle. Zadbajmy też o to, aby miejsce było osłonięte od podmuchów zimowych wiatrów, które potrafią uszkodzić młode sadzonki.
Rośliny sadzimy na próchnicznej, dobrze przepuszczalnej, lekko kwaśnej glebie, której pH wynosi od 5,5 do 6,5. Do ziemi dodajemy kompost albo torf, ponieważ wtedy wzbogacimy ją o składniki odżywcze, a przy tym zapewnimy jej odpowiednią strukturę.
Przed posadzeniem hortensji sprawdźmy, czy podłoże dobrze trzyma wilgoć. Te okazy źle rosną na suchej glebie - powinna być zatem umiarkowanie wilgotna.
Na początek wykopujemy dołek, który musi być odpowiednio głęboki i szeroki. Wówczas korzenie będą rozwijać się w nim swobodnie.
Następnie umieszczamy hortensję w dołku i delikatnie rozluźniamy jej korzenie. W ten sposób ułatwimy ich rozrost.
Później przysypujemy roślinę ziemią, którą delikatnie ugniatamy po to, aby pozbyć się pustych miejsc. Na koniec obficie podlewamy sadzonkę.
Przy listopadowym sadzeniu polecamy także rozsypanie ściółki wokół krzaczków. Dzięki temu ziemia utrzyma ciepło na dłużej. Młode pędy przetrwają do wiosny, a hortensje będą miały zapewniony zdrowy rozwój.
Po posadzeniu pamiętajmy o monitorowaniu wilgotności gleby, szczególnie w trakcie suchych, słonecznych dni. Musimy wtedy częściej podlewać okazy.
Zobacz też:
Gwiazda betlejemska nie musi być czerwona. Te odmiany kwitną na biało
Rozpuść w konewce i podlej zamiokulkasa. Nie zliczysz nowych liści
Kaktus bożonarodzeniowy nie kwitnie? To najczęstsza przyczyna