Teściowa posypuje tym trawnik raz w miesiącu. Kiedyś się śmiałam, dziś robię to samo
Trawnik jest wizytówką naszej posesji. Chcąc, by był on soczyście zielony, równomierny oraz zdrowy, musimy o niego odpowiednio zadbać. Kluczem do sukcesu może okazać się metoda, która wielu osobom wydaje się nietypowa. Ma ona jednak ogromny sens i potrafi korzystnie wpłynąć na murawę. Sprawdź, czym posypywać trawnik, aby świetnie się prezentował.
Odpowiednia pielęgnacja trawnika sprawi, że będzie on wyglądał zdrowo i stanie się znacznie gęstszy. Dbając o murawę, warto wypróbować sposób, który nie jest tak popularny, ale za to jest tani, prosty i przede wszystkim skuteczny. Mowa o posypywaniu trawy cukrem. Co daje taki zabieg? Wyjaśniamy.
Wiele osób dziwi się, gdy słyszy, że niektórzy używają cukru, aby wspomóc swój trawnik. Nie zawiera on przecież żadnych składników pokarmowych, ani azotu, fosforu czy potasu. Jednak sekretem jest nie jego bezpośrednie działanie na murawę, ale wpływ cukru na życie biologiczne gleby.
Z przeprowadzanych badań mikrobiologicznych wynika bowiem, że dostarczanie cukru może pobudzić rozwój bakterii oraz grzybów saprotroficznych w podłożu. Mikroorganizmy te rozkładają martwą materię organiczną, poprawiając strukturę ziemi, a także ograniczając dostępność azotu dla chwastów, dzięki czemu trawnik może pobierać większe ilości tego składnika.
Wobec tego warto podawać biały cukier bez dodatków raz w miesiącu. Będzie do łatwo dostępne źródło energii dla mikroorganizmów glebowych. W momencie, gdy ich populacja się rozrośnie, to będą intensywniej rozkładać resztki organiczne. Dzięki temu poprawi się także napowietrzenie podłoża.
Jest to zjawisko, które określa się jako konkurencyjne wiązanie azotu. Sprawia ono, że trawa znacznie lepiej będzie się rozwijała i zyska sprzyjające warunki do wzrostu.
Chcąc wspomóc rozwój naszej murawy, musimy jednak stosować cukier w sposób rozważny. Zaleca się, by dawkować około 400 g białego cukru na 10 m2 trawnika. Produkt ten należy rozsypywać równomiernie na suchej trawie. Możemy to zrobić, używając siewnika do nawozów.
Po zaaplikowaniu cukru należy obficie podlać nasz trawnik, aby cukier mógł się przedostać do strefy korzeniowej. Zabieg ten należy wykonywać maksymalnie raz na 4 tygodnie w okresie wiosenno-letnim.
Nie zaleca się jednak stosowania cukru na glebach, które są bardzo ciężkie i wilgotne. Metoda ta nie sprawdzi się także w miejscach mocno zacienionych, ponieważ na takich obszarach, cukier mógłby sprzyjać rozwojowi patogenów grzybowych.
Czytaj również: Wyjmij z apteczki, rozpuść w wodzie i spryskaj pomidory. Ochronisz je przed zarazą
Cukier może sprzyjać naszemu trawnikowi, o ile będziemy go odpowiednio stosować. Musimy pamiętać, że tak jak w przypadku większości sytuacji, tak i tutaj nadmiar tej substancji może być szkodliwy. Zbyt duża ilość cukru mogłaby zaburzyć równowagę biologiczną.
Co gorsza, w przypadku niedoboru tlenu, cukier może przyspieszyć fermentację oraz rozwój patogenów. Efektem będzie żółknięcie, plamy oraz ostatecznie obumieranie murawy. Wobec tego możemy stosować tę metodę, ale zachowując odpowiednie proporcje i częstotliwość wykorzystywania cukru w swoim ogrodzie.
Zobacz też:
Zrób to z rododendronem jeszcze w czerwcu. Inaczej możesz zapomnieć o kwiatach w przyszłym roku
Wygląda orientalnie i znosi największe upały. O tę roślinę będą pytać cię wszyscy
Pomidory będą słodkie, jak nigdy. Wystarczy zmienić jedną rzecz