Zamiast fusami po kawie, podlewaj go tym. Zamiokulkas będzie rósł, jak szalony
Wiele osób decyduje się na posiadanie zamiokulkasa, ponieważ jest to roślina stosunkowo łatwa w uprawie. Zdarza się jednak, że nasz okaz zaczyna marnieć. Często jest to skutkiem błędów pielęgnacyjnych. W takim momencie warto sięgnąć po pewien domowy nawóz, który zrobimy z czegoś, co zazwyczaj wyrzucamy. Sprawdź, jak go przygotować oraz stosować.
Zdarza się, że nasz zamiokulkas marnieje lub od dawna nie wypuścił już żadnego nowego pędu. Wtedy to warto dostarczyć mu składników odżywczych. Możemy to zrobić w prosty sposób, przygotowując odżywkę dla rośliny, którą zrobimy z odpadów kuchennych. Zadziała ona lepiej niż preparaty ze sklepu. Podpowiadamy, jak zrobić domowy nawóz do zamiokulkasa.
Czasem możemy zaobserwować, że nasz zamiokulkas marnieje. Może to być przyczyną nieprawidłowej pielęgnacji i błędów, które popełniamy. Bardzo często zdarza się, że nieprawidłowo podlewamy naszą roślinę. Warto więc pamiętać, że zamiokulkas znacznie lepiej poradzi sobie z suszą niż przelaniem, które prowadzi do gnicia korzeni.
Z tego powodu najlepiej podlewać go dopiero wtedy, kiedy ziemia w doniczce już dobrze przeschnie. Oprócz tego zadbajmy o odpowiednie stanowisko dla naszej rośliny, ponieważ zamiokulkasowi nie służą przeciągi oraz zmiany temperatury.
Postawmy go więc w miejscu, w którym nie będzie narażony na tego typu czynniki i znajdźmy mu stanowisko jasne, ale także takie, które nie będzie narażone na bezpośrednie silne promienie słoneczne.
Widząc, że nasz zamiokulkas marnieje, należy nie tylko wykluczyć ewentualne błędy podczas uprawy, ale i przygotować domowy nawóz. Dzięki niemu pobudzimy roślinę do wzrostu oraz wpłyniemy korzystnie na jej kondycję.
Do przygotowania tego nawozu potrzebujemy jedynie skórki od bananów. Kroimy je na małe kawałki i suszymy np. w piekarniku. Następnie mielimy je na drobny proszek, którego dwie łyżeczki rozpuszczamy w jednym litrze wody. Takim nawozem podlewamy roślinę raz na dwa tygodnie.
Czytaj również: Borówka amerykańska nie chce kwitnąć? Ogrodnik radzi, co zrobić
Nawóz ten, choć jest prosty, działa jak najlepszy preparat i jest źródłem wielu cennych składników. Zawiera on między innym fosfor i potas, czyli elementy, które świetnie wpływają na rozwój zamiokulkasa oraz wspomagają jego wzrost.
Dodatkowo ten domowy nawóz wzmacnia także system korzeniowy roślin, a także wspomaga procesy metaboliczne. Dzięki temu poprawia się nie tylko ogólny stan zamiokulkasa, ale także struktura gleby.
Co więcej, stworzenie samodzielnie takiej odżywki jest świetną metodą, by zaoszczędzić na preparatach, które dostaniemy w sklepie ogrodniczym. W dodatku proszek ze skórek może być przechowywany nawet przez kilka miesięcy, a także jest bardzo wydajny. Warto również wziąć pod uwagę fakt, że jest to rozwiązanie, które wpisuje się w zasady zero waste, ponieważ zazwyczaj wyrzucamy skórkę banana, a w ten sposób dajemy jej drugie życie.
Zobacz też:
Cukinia kwitnie, a owoców brak? Wykorzystaj sposób mojego dziadka, a szybko zobaczysz zawiązki
Podlewaj tym pomidory. Nie wydasz ani złotówki, a plonów pozazdrości ci cała wieś
W czerwcu pelargonie potrzebują tego nawozu. Podlewaj regularnie, a utoną w kwiatach