Te rośliny działają na ślimaki, jak magnes. Masz je w ogrodzie? Spodziewaj się inwazji

Ślimaki w ogrodzie to nie lada kłopot. Na szczęście możemy zapobiegać ich obecności, jeśli będziemy wiedzieć, co je przyciąga. Czynników tych jest wiele, a wśród nich są pewne rośliny, które działają na te szkodniki niczym magnes. Podpowiadamy, czego nie robić, aby nieświadomie nie zapraszać ślimaków do swojego ogrodu.

Ślimaki potrafią doszczętnie zniszczyć nasze uprawy. W przypadku, gdy zauważymy ich zwiększoną aktywność, warto zastanowić się, czy nasz ogród sam w sobie ich nie przyciąga ze względu na swoją atrakcyjność dla tych szkodników.

Przede wszystkim jeżeli nasza posesja posiada aspekty, takie jak łatwy dostęp do pożywienia, cień oraz wilgoć, to możemy być praktycznie pewni, że ślimaki chętnie będą ją odwiedzać. Są to bowiem takie warunki, które najbardziej im odpowiadają, a często nieświadomie je zapewniamy.

W dodatku warto wiedzieć, że ślimaki zazwyczaj są aktywne nocą lub w pochmurne dni. To właśnie wtedy możemy zaobserwować ich najwięcej. Lubią się skrywać w zacienionych oraz wilgotnych zakamarkach i wychodzą na żer dopiero wtedy, kiedy poczują się bezpieczne. Złą informacją jest jednak to, że jeśli poczują się komfortowo w naszym ogrodzie, to nie tylko w nim zostaną, ale i sprowadzą inne ślimaki.

Oprócz powyższych warunków tym, co przyciąga ślimaki do naszego ogrodu jak magnes, są także niektóre rośliny. To prawdziwy rarytas dla tych szkodników, który sprawia, że chętnie odwiedzają one naszą działkę. Zaliczamy do nich okazy takie jak:

• sałata,
• funkie,
• nagietki,
• dalie,
• aksamitki,
• słoneczniki.

Dobrą informacją jest jednak to, że nie musimy całkowicie rezygnować z sadzenia tych gatunków w ogrodzie. Chcąc je uprawiać na działce, wystarczy w pobliżu umieścić rośliny, które odstraszają ślimaki swoim zapachem lub gorzkim smakiem. Jest to między innymi szałwia, rozmaryn, paproć czy lawenda.

Czytaj również: To dlatego pomidory nie kwitną. Jedna zmiana wystarczy

Nie tylko rośliny przyciągają do naszego ogrodu ślimaki. Często powodem ich wzmożonej obecności jest gruba warstwa ściółki z kory. Choć ma ona swoje zalety, to jest ona także kłopotem, ponieważ tworzy idealne schronienie przed słońcem i suszą dla ślimaków.

Utrzymywana tam wilgoć przyciąga szkodniki, a cień sprawia, że zostają tam na dłużej. Wobec tego ściółkę z kory warto zastąpić materiałami, które nie zatrzymują aż tak dużej ilości wilgoci lub możemy po prostu ograniczyć grubość ściółki i systematycznie ją przeglądać.

Dodatkowo, aby zmniejszyć ilość ślimaków w ogrodzie, musimy dbać o porządek. Regularnie usuwajmy opadłe liście, resztki owoców oraz zwiędnięte kwiaty, ponieważ to właśnie one są perfekcyjnym miejscem do żeru dla szkodników. Co więcej, znaczenie ma również, to kiedy podlewamy ogród. W przypadku walki ze ślimakami nie sprawdzi się wieczorne zasilanie go wodą, ponieważ dostarczana wilgoć sprawi, ze gleba będzie przyjemnie chłodna oraz mokra, dokładnie wtedy, gdy ślimaki wychodzą na żer.