Posadź go w lipcu. Zaleje ogród morzem niebieskich kwiatów i usunie chwasty

Przetacznik szypułkowy (veronica peduncularis) to niewymagająca bylina, która zachwyca niebieskimi kwiatami i dekoracyjnymi liśćmi. Możesz sadzić ją przez cały rok, ponieważ zawsze świetnie wygląda, jednak w ogrodach najpiękniej prezentuje się właśnie latem. 

Jeśli zapewnisz jej odpowiednie warunki i nie zaniedbasz jej podlewania, będzie zdobić twój ogród długimi latami. Przetacznik szypułkowy jest bowiem gatunkiem wieloletnim i mrozoodpornym.

Może cię zainteresować: Pelargonie przestały kwitnąć? Nie potrzebują nawozów, wystarczy, że zrobisz to

Przetacznik szypułkowy ma bardzo ciekawy wygląd i bywa mylony z innymi gatunkami, bo już na pierwszy rzut oka kojarzy się z niezapominajką. Jest to jednak inna roślina (o czterech płatkach, a nie pięciu), niska i silnie rozrastająca się (do nawet 60-70 cm). Na wysokość osiąga do około 15 cm. 

Ma jasnoniebieski kolor, ciemnozielone liście, które jesienią przybierają ciepły, czerwono-pomarańćzowy odcień i dość ciemne pokładające się pędy. Środek kwiatka jest biały.

Może być sadzona na rabatach, w donicach na balkonie, ale najlepiej przetacznik szypułkowy sprawdza się jako roślina zadarniająca, czyli okrywowa, która świetnie tłumi chwasty na działce. Jest więc naprawdę pożyteczny.

Uprawa przetacznika to niezbyt trudne wyzwanie. Trzeba jednak pamiętać o zapewnieniu mu słonecznego stanowiska (ewentualnie można go posadzić w półcieniu), bo tylko wtedy pojawią się jego charakterystyczne, piękne niebieskie kwiaty. 

Dość istotne jest także podłoże dla przetacznika szypułkowego, które powinno być średnio żyzne, przepuszczalne i umiarkowanie wilgotne. Najlepiej sprawdza się ziemia piaszczysta i sucha, ale może być także gliniasta, o ile jest dobrze zdrenowana.

Czytaj również: Liście zamiokulkasa żółkną? Kwiaciarka podpowiada, jak go uratować

Przetacznik szypułkowy nie wymaga zaawansowanej pielęgnacji, ponieważ dobrze radzi sobie z chorobami i szkodnikami, jest także odporny na przymrozki. Potrzebuje jednak regularnego podlewania, umiarkowaną ilością wody. 

Nawozy nie są koniecznością, ewentualnie można mu podać trochę biohumusu. Warto za to przyciąć roślinkę jesienią, lekko skracając jej pędy, aby ułatwić jej zimowanie i regularnie usuwać przekwitłe kwiatostany latem, aby mogła wytwarzać świeże pąki.