Reklama
Reklama

Posadź prymulki teraz, a nowe kwiaty nie pomieszczą się na rabatach. Sąsiadki zzielenieją z zazdrości

Poza krokusami i bratkami za zwiastun nadchodzącej wiosny uznawane są również barwne prymulki. Posadź je jeszcze w marcu, a wkrótce będziesz cieszyć się kolorowym jak tęcza ogrodem i to, nawet jeśli nie masz "ręki do roślin". Te urocze byliny zachwycają bowiem nie tylko urodą swych delikatnych kwiatów, ale również banalną uprawą i pielęgnacją.

Marzec to idealny okres, aby zadbać o rabaty w ogrodzie. Możesz tam zasadzić nie tylko groszek pachnący, bratki, chabry, gipsówki czy ostróżki, ale również piękne mrozoodporne prymulki, które należą do grona najpiękniejszych wczesno-wiosennych kwiatów. 

Zachwycają feerią swych barw. Występują niemal we wszystkich kolorach tęczy, długo kwitną i nie są wymagające pod względem pielęgnacji. Jeżeli tylko będziesz o nie odpowiednio dbać, na pewno odwdzięczą ci się dekoracyjnym wyglądem, a kolorowej działki pozazdroszczą ci wszystkie sąsiadki. 

Prymulki są zwiastunem wiosny. Posadź je w marcu, a sąsiadki pozazdroszczą ci ogrodu

Prymulki to nazwa grupy niskich, kolorowych kwiatów należących do rodziny pierwiosnkowatych, które kwitną wczesną wiosną. Mogą być uprawiane jako rośliny ozdobne na rabatach i ogrodowych ścieżkach, w skalnikach, a także w skrzyniach np. na tarasach i balkonach. 

Szacuje się, że te wieloletnie rośliny występują w 300-400 odmianach, dzięki czemu ich delikatne płatki mogą być jedno - lub wielobarwne, najczęściej różowe, fioletowe, białe, żółte, czerwone lub niebieskie. Do gruntu możesz wysadzać je od marca, o ile gleba odmarzła, a temperatury na zewnątrz przestały spadać poniżej zera. Jest to bowiem gatunek o wysokiej odporności, który przetrwa lekkie przymrozki, ale nie warto wystawiać go na próby. 

Może cię zainteresować: Ten krzew odgradza od wścibskich sąsiadów lepiej niż tuje. Sprawdź, jak uprawiać piękną laurowiśnię                                        

O tym pamiętaj, uprawiając prymulki, a będą bujnie kwitły. Nowe kwiaty nie pomieszczą się na rabatach

Prymulki na ogół kwitną 5-6 tygodni. W odpowiednich warunkach mogą zachwycać swą urodą nawet do maja, ale gleba pod ich uprawę powinna być dobrze przygotowana, próchniczo ciężka, żyzna i gliniasta. Przed posadzeniem roślin, warto wzbogacić podłoże o kompost lub organiczny nawóz, który wspomoże wzrost i rozwój kwiatów. 

Stanowisko prymulek musi być lekko zacienione, ponieważ w pełnym słońcu mogą szybko uschnąć (wyjątek to pierwiastek gruziński, bezłodygowy, lekarski i kwiecisty). Najlepiej rosną w towarzystwie innych roślin lub drzewek, które zapewniają im cień.

Jak często podlewać prymulki? Nie zapomnij o tym, bo będzie problem

Prymulki wymagają regularnego podlewania, nawet 1-2 razy w tygodniu. Wodę dostarczaj im przy nasadzie rośliny tak, by nie oblać liści, gdyż to może doprowadzić do występowania chorób takich jak: szara pleśń, a także do ataku przędziorków i inwazji mszyc.

Zobacz też:

Grudnik utonie w kwiatach. Musisz jednak zrobić to do połowy grudnia 

Kupiłeś gwiazdę betlejemską? Zrób to, a postoi nawet 2 razy dłużej

W grudniu nie zapomnij okryć tym berberysów. Przetrwają zimę bez szwanku

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: uprawa roślin | działka | pielęgnacja roślin