Popularna roślina doniczkowa usycha? To nie musi być brak wody

Epipremnum to roślina z charakterystycznymi, sercowatymi liśćmi, którą wiele osób uprawia w warunkach domowych. Nie jest zbyt skomplikowana w pielęgnacji, jednak trzeba pamiętać o kilku ważnych rzeczach. W przeciwnym razie istnieje ryzyko, że epipremnum będzie usychać i marnieć. Jakie mogą być tego przyczyny? 

Przede wszystkim, istotne okazuje się stanowisko. Roślina wymaga miejsca, do którego dociera światło rozproszone. Jesienią, gdy słońca jest zdecydowanie mniej, warto postawić ją bliżej okna. Epipremnum nie można jednak wystawiać na bezpośrednie nasłonecznienie. W przeciwnym razie istnieje ryzyko poparzenia liści.

Jako że epipremnum to roślina tropikalna, najlepiej rozwija się w dość wilgotnym środowisku. Z tego względu warto ją codziennie zraszać. Należy pamiętać, by nie używać do tego twardej i zimnej wody. Roślina może usychać, gdy zaniedbamy podlewanie. Przed nawodnieniem podłoże powinno być lekko przeschnięte. Jeśli przesadzimy z owym zabiegiem, to wówczas istnieje ryzyko gnicia korzeni.

Przeczytaj też: Ta roślina źle znosi zimę. Jeśli twoja również zmarniała, ożywisz ją w ten sposób

Często zdarza się, że epipremnum marnieje z powodu niedostatecznej ilości składników odżywczych. Taka sytuacja objawia się w szczególności wiotczeniem i przebarwianiem liści. Wówczas warto zastosować nawóz do roślin zielonych. Jednocześnie trzeba pamiętać, by nie przekroczyć sugerowanej dawki. To ważne, ponieważ w trakcie okresu jesienno-zimowego rośliny zazwyczaj potrzebują mniej składników odżywczych. 

Zbyt obfite nawożenie epipremnum może spowodować zasolenie podłoża. W takim przypadku niezbędne okazuje się przesadzenie rośliny i przepłukanie ziemi.