Reklama
Reklama

Po tej odżywce epipremnum zacznie uginać się od nowych liści. Nie wydasz na nią grosza

Po tej naturalnej odżywce twoje epipremnum zacznie uginać się od nowych liści. Nie wydasz na nią grosza, a efekt będzie jak po nawozach ze sklepów ogrodniczych. Wystarczy, że wykorzystasz kuchenne resztki, zalewając skórki po popularnym owocu wrzątkiem, a powstałym wywarem podlejesz roślinę. Kwiatka pozazdroszczą ci wszystkie sąsiadki.

Epipremnum to popularna roślina doniczkowa o licznych zaletach. Azjatyckie pnącze znane jest z walorów estetycznych swoich wijących się pędów, których największą ozdobę stanowią sercowate, lekko wybarwiane zielone liście.

Nie zawsze jednak gatunek ten prezentuje się tak samo dobrze. Jeśli nie zapewnisz mu idealnych warunków i nie dostarczysz składników odżywczych, kwiatek może zacząć szybko żółknąć i gubić liście. Aby temu zaradzić, regularnie stosuj domową odżywkę do epipremnum na bazie resztek po popularnym owocu.

Może cię zainteresować: Nakarm tym śniadaniem pelargonie. Sąsiadom opadnie szczęka na widok bujnych kwiatów

Epipremnum złociste – warunki, które musisz zapewnić roślinie

Uprawa epipremum złocistego nie jest najłatwiejsza, ale każdy, kto zechce się w nią zaangażować, powinien osiągnąć sukces. Jeśli podejmujesz wyzwanie, pamiętaj przede wszystkim o tym, że roślina ta nie lubi bezpośredniego nasłonecznienia. 

Stanowisko epipremum powinno mieć zapewnione rozproszone światło. Może być półcieniste albo prawie całkowicie zaciemnione, jednak w drugim przypadku roślina będzie rzadziej wybarwiać liście. 

Podłoże dla epipremum musi być żyzne i dobrze przepuszczalne. Najlepiej, jeśli na dnie donicy zostanie wyłożona warstwa keramzytu. Dzięki niej bowiem ziemia będzie odprowadzać nadmiar wody. 

Sama doniczka dla epipremnum nie musi być pokaźnych rozmiarów, ponieważ ten kwiatem ma słabo rozwinięty system korzeniowy. Znacznie ważniejsze niż duża skrzynia jest zapewnienie roślinie podpory (typowe dla pnączy).

Jak pielęgnować epipremnum złociste? O tym nie możesz zapominać

Epipremnum najlepiej będzie czuło się w pomieszczeniach o temperaturze pokojowej, w których jest od 21 do 25 stopni Celsjusza. Najważniejszym zabiegiem pielęgnacyjnym jest oczywiście nawadnianie. 

Przesuszone pnącze zbrązowieje i uschnie. Podlewaniem epipremnum zajmuj się więc regularnie, ale dostarczaj jej niewielkich ilości wody. Jeżeli przelejesz roślinę, liście również zaczną z niej szybko opadać.

Czytaj również: Rozlewaj to na grządkach, a wygrasz walkę z zarazą ziemniaczaną na pomidorach

Po tej domowej odżywce do epipremum roślina zacznie uginać się od nowych liści

Jeśli chcesz mieć piękne epipremnum, regularnie dostarczaj roślinie składników pokarmowych, nawożąc ją domową odżywką z kuchennego odpadu. Po zjedzeniu banana nie wyrzucaj skórki, tylko pokrój ją na kawałki i wrzuć do słoika. 

Zalej kawałki banana wrzącą wodą, szczelnie zamknij naczynie, a po 24 godzinach powstałym płynem podlej epipremnum. To dobry sposób, by dostarczyć swojej roślinie dawki potasu, dzięki któremu szybko wzmocni się i lada moment zacznie uginać od nowych liści. 

Zobacz też:

Storczyk nie chce kwitnąć? Dodaj kilka kropel do wody, a obsypie się kwiatami

Weź z kuchni i owiń rośliny. Ochronisz je przed przymrozkami

Nie tylko kaktus bożonarodzeniowy. "Rybie ości" też pięknie kwitną

INTERIA.PL