Po obiedzie wlej to do doniczki. Fikus osiągnie szczytową formę i wystrzeli liśćmi

Fikusy znane również jako figowce, zdobią parapety w domach wielu Polaków. To nie tylko piękna, ale też niezwykle pożyteczna roślina doniczkowa, która wprowadza egzotyczny klimat do wnętrza, oczyszcza powietrze z benzoli i fenoli. Ten gatunek nie jest także szczególnie wymagający w uprawie, choć oczywiście do prawidłowego rozwoju musisz zapewnić mu odpowiednie warunki m.in. stanowisko i glebę.

Powinnaś również pamiętać o regularnym podlewaniu fikusa, które jest najistotniejszym zabiegiem w jego pielęgnacji. Sama zwykła woda może jednak nie wystarczyć do tego, by ten zdrowo się rozwijał, dlatego od czasu do czasu zasilaj roślinę najlepszą domową odżywką, którą po obiedzie najczęściej po prostu wylewasz do zlewu. 

Żeby fikus był zdrowy i pięknie prezentował się w mieszkaniu, musisz zapewnić mu optymalne warunki, w których roślina będzie mogła dobrze się rozwijać. Kluczowe jest wybranie dla niej stanowiska. Powinno znajdować się ono przy oknie od strony wschodniej, zachodniej lub północnej. Po stronie południowej może zacząć szybko więdnąć. Powinno być to miejsce jasne, ale nie takie, w którym fikus będzie bezpośrednio narażony na odziaływanie promieni słonecznych. 

Najlepsze podłoże dla fikusa to ziemia przepuszczalna i umiarkowanie wilgotna. Dobrze zrobisz więc, wsypując do doniczki dodatkowo perlit, poprawiający drenaż. Temperatura w pomieszczeniu, w którym znajduje się roślina, powinna być stała i wynosić około 18-21 stopni Celsjusza. 

Czytaj również: Liście paprotki żółkną? Koniecznie wrzuć to do doniczki

Podlewając fikusa, musisz pamiętać o kilku zasadach, bo inaczej twój kwiatek nie będzie zdrowo rósł. Pamiętaj, że im większa pjest powierzchnia liści, tym szybciej roślina będzie tracić wodę w wyniku parowania. Wybierz więc jedną stałą porę nawadniania np. rano lub wieczorem i zasilaj go wtedy, gdy widzisz, że gleba w doniczce zaczyna przesychać. 

Ziemia przez cały czas powinna być lekko wilgotna, jednak nieprzemoczona. Zimą podlewaniem fikusa wystarczy zajmować się raz na tydzień, choć wiele zależy od temperatury oraz wilgotności powietrza w twoim mieszkaniu. Do nawadniania rośliny możesz wykorzystać deszczówkę albo odstaną wodę z kranu.

Może cię zainteresować: Odkąd podlewam tym storczyki, uginają się od kwiatów. Nie potrzebuję sklepowej odżywki

Niestety podlewanie fikusa wyłącznie wodą nie dostarczy roślinie wszystkich niezbędnych witamin i minerałów, które są jej potrzebne. Od czasu do czasu warto więc zasilić go specjalną odżywką. W tym celu nie musisz jednak kupować gotowych preparatów w sklepach ogrodniczych, bo najlepszy nawóz nieświadomie wylewasz do zlewu po obiedzie.

Do podlewania fikusa od czasu do czasu użyj wody ze szpinaku, a na pewno nie pożałujesz. To zielone warzywo zawiera mnóstwo wartościowych witamin i minerałów, m.in.: potas, magnez czy żelazo, które pobudzają do zdrowego rozwoju rośliny doniczkowe o bujnych liściach. 

Wodę ze szpinaku (bez dodatków przypraw) musisz tylko ostudzić, a następnie wlać do doniczki figowca. Po kilku takich kuracjach, twój zmarniały kwiatek odżywi się, jego liście będą jędrne, pozbawione plam i przebarwień.