Kwiaty Mimozy wstydliwej przypominają pompony. Dotknij jej, a zwinie liście
Mimoza wstydliwa oryginalnie wygląda i ciekawie się zachowuje. Jeśli dotkniemy jej liścia, szybko zacznie się składać. Roślina nie jest szczególnie trudna w uprawie, a z pewnością zainteresuje i zachwyci tak gości, jak i domowników. Co warto o niej wiedzieć i jak o nią dbać? Podpowiadamy.
Mimoza wstydliwa (Mimosa pudica) to oryginalna roślina tropikalna, znana też jako Czułek wstydliwy. Należy do rodziny bobowatych i podrodziny mimozowych. Najprawdopodobniej pochodzi z Ameryki Południowej, ale rozpowszechniła się w całej strefie międzyzwrotnikowej. Może być uprawiana jako interesująca roślina doniczkowa. Co sprawia, że jest tak niezwykła? Podpowiadamy, jak o nią dbać.
Mimoza wstydliwa wytwarza cierniste pędy, naprzemianległe, podwójnie pierzaste liście, przypominające te akacjowe i niewielkie, ale bardzo ozdobne kwiaty, które są kuliste i jak gdyby puszyste. Mogą mieć niebiesko-liliowy lub różowy kolor, a kwitną w lipcu, sierpniu i wrześniu. W październiku na roślinie pojawiają się też owoce, w postaci małego strąku.
Uprawiana w doniczce mimoza traktowana jest zwykle jak roślina jednoroczna, ponieważ z czasem traci na dekoracyjności. Prócz niewątpliwego uroku ma jednak także niesamowitą cechę — reaguje na dotyk. W odpowiedzi na niego listki rośliny składają się, stykając ze sobą górnymi powierzchniami.
Roślina reaguje w ten sposób również na szybkie ochłodzenie, ogrzanie lub impuls elektryczny. Mimoza wstydliwa wykazuje najszybszy czas reakcji spośród wszystkich roślin reagujących w ten sposób. To nawet 0,08 sekundy. Powrót liścia do pierwotnego położenia zajmuje zaś 15-20 minut.
Czytaj też: Adenium arabskie będzie orientalną ozdobą twojego domu. Tak zadbasz o Różę Pustyni
Uprawa Mimozy wstydliwej w domu jest jak najbardziej możliwa. Warto tylko zapewnić jej odpowiednie warunki, a stanie się ozdobą mieszkania. Preferuje światło rozproszone. Lubi też ciepłe stanowiska. Optymalna temperatura dla niej to 18-22 stopnie Celsjusza. Jeśli chodzi o podłoże, powinno być przepuszczalne i stale lekko wilgotne. Najlepiej wybrać podłoże torfowe o obojętnym odczynie pH. Sprawdzi się też ziemia uniwersalna z dodatkiem torfu i piasku.
Podlewanie Mimozy wstydliwej powinno być umiarkowane - róbmy to, gdy wierzchnia warstwa ziemi w doniczce lekko przeschnie. Ponieważ roślina lubi również wysoką wilgotność powietrza, możemy zraszać jej liście odstaną wodą o temperaturze pokojowej. W czasie kwitnienia wymaga dokarmiania nawozami dla roślin kwitnących. Nawożenie najlepiej wykonywać co dwa tygodnie.
Zobacz też:
To Ferrari wśród roślin doniczkowych. Kwitnie lepiej od grudnika i gwiazdy betlejemskiej
Grudnika przycinaj tylko w ten sposób. Inaczej możesz mu zaszkodzić
Liście zamiokulkasa żółkną? Włóż to do doniczki, a roślina odzyska formę