Ziemniaki rozpadają się podczas gotowania? Wlej do nich to i zapomnij o problemie
W trakcie gotowania ziemniaków możemy popełnić kardynalny błąd - rozgotować je. Wtedy smakują jak papka czy kleik - są wodniste i mdłe. Poza tym psują konsystencję klusek śląskich i sałatki jarzynowej. Jak zatem uniknąć tej kulinarnej wpadki? Z pomocą przychodzi prosty trik z zastosowaniem produktu, który na pewno już masz w swojej kuchni.
Chcesz ugotować ziemniaki, żeby nie były ani za twarde, ani za miękkie? Częściej zdarza nam się je rozgotować przez nieprawidłową technikę gotowania, jednak dodatek pewnego kwaśnego soku pozwala uniknąć tego błędu. Po dolaniu odrobiny kartofle staną się jędrne i zwarte, czyli takie, jak lubimy najbardziej.
Na początek wyjaśnijmy poprawną technikę gotowania ziemniaków. Okazuje się, że wcale nie jest to tak oczywiste. Trzeba pamiętać o kilku kluczowych zasadach...
Kartofle dokładnie myjemy i kładziemy je w garnku z zimną, osoloną wodą. Gdy woda się zagotuje, to wtedy odmierzamy czas, zwracając uwagę na rodzaj i wielkość warzyw.
Ziemniaki mączne gotujemy 15-18 minut, natomiast te o średniej zawartości skrobi potrzebują 20-22 minuty. Kartofle, które gotujemy w całości, wymagają natomiast 20-25 minut, a czasem nawet 30-35 minut.
Przed odcedzeniem warto sprawdzić ich stan widelcem. Jeśli łatwo w nie wchodzi, to znaczy, że są gotowe do podania i nie ma co przedłużać tego procesu.
Czasem jednak zdarza się, że przegapimy właściwy czas gotowania ziemniaków. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy jednocześnie zajmujemy się innymi rzeczami w kuchni, przygotowując obiad.
W takim przypadku pomocny będzie trik z sokiem z cytryny. Wlewamy go dopiero wtedy, gdy woda zacznie wrzeć. Na 2 kg kartofli wystarczy dolać 1/3 szklanki płynu.
Dlaczego to działa? Sok z cytryny zawiera kwas cytrynowy, który spowalnia utlenianie skrobi. W związku z tym ziemniaki zachowują swój kolor, ale przede wszystkim nie rozgotowują się i nie rozpadają. Właśnie dzięki temu dodatkowi zachowują zwartość i jędrność.
Co najważniejsze - sok z cytryny nie zmienia smaku kartofli. Można więc podawać je zarówno do dań mięsnych, jak i rybnych z dodatkiem świeżego koperku albo sosu grzybowego, pieczeniowego czy śmietanowego.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć ich do przygotowania kopytek lub klusek śląskich. Oczywiście można też dodawać je do różnych sałatek.
Zobacz też:
Moja mama smaży kanie tylko w ten sposób. Są obłędnie chrupiące
Te przetwory z dyni biją inne na głowę. W mig znikną ze spiżarnianych półek
Kluski śląskie z tym sosem smakują o niebo lepiej. Mąż będzie je jadł kilogramami