Robert Makłowicz dodaje to do placków ziemniaczanych. Wychodzą puszyste jak chmurki
Bez dwóch zdań placki ziemniaczane powinny być chrupiące. A może warto, żeby dodatkowo wyszły puszyste jak chmurki? Właśnie takie placuszki robi Robert Makłowicz, który podkręca tradycyjny przepis jednym, nietypowym składnikiem. Sprawdź, o jaki produkt chodzi.
Śmiało można powiedzieć, że placki ziemniaczane Roberta Makłowicza przypominają racuchy. Z zewnątrz są delikatnie chrupiące, natomiast ich środek jest miękki i pulchny. Wszystko dzięki dodatkowi świeżych drożdży. Przedstawiamy podkręcony przepis na to szybkie danie.
Robert Makłowicz przygotowuje rozczyn do placków ziemniaczanych i odstawia go na 15 minut, żeby drożdże zaczęły pracować. Dodane do ziemniaków zaczynają "zjadać" z nich cukry, natomiast produkują dwutlenek węgla. Bąbelki wypełniają masę, dzięki czemu wychodzi puszysta.
Trik Roberta Makłowicza można nawet zastosować do ziemniaczanego purée. Za sprawą tego nietypowego dodatku tłuczone ziemniaki będą lekkie jak nigdy.
Wracając do placków ziemniaczanych, to warto dodawać do nich drożdże nie tylko ze względu na puszystość, ale też zmianę smaku. Dzięki nim zyskują przyjemny, przypieczony aromat i lekko orzechową nutę.
Składniki:
- 1,5 kg ziemniaków;
- 400 ml mleka;
- 1 cebula;
- 20 g świeżych drożdży;
- 4 łyżki mąki pszennej;
- 1 łyżka masła;
- odrobina cukru do rozczynu;
- przyprawy: sól, pieprz;
- olej do smażenia.
Przygotowanie:
Na początek przygotowujemy rozczyn, mieszając drożdże, 1 łyżkę mąki, 1 łyżkę mleka i odrobinę cukru. Odstawiamy go na 15 minut w ciepłe miejsce.
W kolejnym kroku ścieramy ziemniaki na drobnych oczkach, kładziemy je na sitku i przelewamy pozostałym, gorącym mlekiem. Dzięki sparzeniu nie będą się przypiekać.
Następnie siekamy cebulę, szklimy ją na maśle i dodajemy do ziemniaków. Wbijamy do nich jajka i dosypujemy przyprawy oraz mąkę. Musi powstać gęsta, lecz nie za bardzo zbita masa.
Placki ziemniaczane smażymy na patelni z rozgrzanym olejem do momentu, aż nabiorą złotego koloru z jednej i drugiej strony.
Placki ziemniaczane najczęściej jemy z kwaśną śmietaną lub jogurtem greckim. Wiele osób obsypuje je dodatkowo cukrem.
Wspaniale smakują z twarogiem i szczypiorkiem. Można jeść je też z sosem grzybowym, chrzanowym albo koperkowym.
Stanowią wspaniały dodatek do dań mięsnych. Najczęściej podaje się je z gulaszem po węgiersku. Niektórzy jedzą te placuszki z pieczonym mięsem lub kotletem schabowym, alternatywnie dla tradycyjnych ziemniaków.
Zobacz też:
Zrezygnuj z owsianki. To śniadanie jest jeszcze zdrowsze i pomaga schudnąć
To ciasto z jagodami zrobisz w 10 minut. Nie potrzebujesz nawet miksera
Dosyp to do gotowanej marchewki. Zdziwisz się, że może być tak smaczna