Zapomniałeś zapiąć pasy w samochodzie? Taki mandat możesz dostać
Zapinanie pasów bezpieczeństwa w czasie jazdy to wymóg, który spoczywa zarówno na kierowcy pojazdu, jak i pasażerach. Ten system bezpieczeństwa ma za zadanie chronić podróżnych. Mimo to wciąż dość często zdarzają się sytuacje, w których policja zatrzymuje kierowców ignorujących ten obowiązek. Ile wynosi mandat za brak pasów bezpieczeństwa?
Wymóg zapinania pasów bezpieczeństwa w Polsce został wprowadzony stopniowo. Przykładowo przepisy z 1983 roku wymagały zapinania jedynie pasów na przednich siedzeniach i to wyłącznie poza terenem zabudowanym. Częściowo zmieniono to w 1991 roku, ale dopiero w 1997 roku wprowadzono obowiązujący do dziś obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa przez wszystkich podróżujących.
Za nieprzestrzeganie obowiązku zapinania pasów grożą mandat i punkty karne. Nowy taryfikator przewiduje, że kierowca, który nie dopilnował obowiązku zapięcia pasów bezpieczeństwa, musi liczyć się z mandatem w wysokości 100 złotych. Kierowcy grozi także 5 punktów karnych.
Jeśli zaś w samochodzie znajdą się pasażerowie, którzy podczas jazdy nie mieli zapiętych pasów, wówczas liczba punktów karnych wzrasta do 8. Na nic nie pomogą tłumaczenia, że pasażer odmawiał zapięcia pasów. Ten argument na pewno nie uchroni przed karą. W takiej sytuacji kierowca powinien wyprosić pasażera z samochodu lub odmówić jazdy.
Czytaj także: Mechanik zdradza, co robić, żeby szyby w samochodzie nie zamarzały. Zapomnij o skrobaczce
Od obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa przewidziano kilka wyjątków. Pasów nie muszą zapinać kobiety w ciąży. Pod warunkiem, że ciąża jest widoczna. Nie znaczy to jednak, że z takiego przywileju powinno się korzystać. Eksperci od bezpieczeństwa zalecają jednak, aby kobiety nawet w zaawansowanej ciąży zapinały pasy.
Na liście osób, które nie muszą zapinać pasów w samochodzie, są także osoby z orzeczeniem lekarskim, które zawiera przeciwwskazania do używania pasów. Oprócz tego obowiązek ten nie dotyczy m.in.:
- kierujących taksówką podczas przewożenie klienta,
- instruktora podczas szkolenia na prawo jazdy,
- egzaminatora podczas egzaminu na prawo jazdy,
- służb państwowych - podczas transportu osoby lub osób zatrzymanych,
- funkcjonariuszy SOP podczas wykonywania czynności służbowych,
- żołnierzy Żandarmerii Wojskowej podczas ochrony,
- zespołów medyczny podczas udzielania pomocy medycznej,
- konwojenta podczas pracy (przewożenia środków pieniężnych),
- chorych oraz osób niepełnosprawnych przewożonych na noszach lub w wózku inwalidzkim.
Zobacz też:
Ważne pisma w skrzynkach milionów Polaków. Nadchodzą nieuniknione podwyżki
Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?
Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie