Ważne pisma w skrzynkach milionów Polaków. Nadchodzą nieuniknione podwyżki
Większość Polaków mieszkających w blokach zarządzanych przez spółdzielnie czy prywatnych zarządców może otrzymać na początku 2025 roku ważne pisma. Niestety nie będą w nich zawarte dobre informacje. Z dużym prawdopodobieństwem będzie to informacja o podwyżce czynszu, która wydaje się nieunikniona.
Czynsz to regularna opłata, którą mieszkańcy płacą spółdzielni mieszkaniowej lub zarządcy nieruchomości za korzystanie z lokalu i związane z nim koszty. Do najczęstszych składników czynszu należą:
- fundusz remontowy,
- koszty eksploatacyjne,
- koszty utrzymania nieruchomości,
- media wspólne,
- ubezpieczenie budynku.
Każda spółdzielnia mieszkaniowa czy zarządca nieruchomości ustala własne zasady i wysokość opłat, w zależności od swoich kosztów utrzymania nieruchomości oraz usług, które zapewnia mieszkańcom.
Sprawdź również: Tak ominiesz konieczność płacenia abonamentu RTV. Kontrolerzy są bezradni
Głównym czynnikiem, który przepowiada podwyżkę czynszu od nowego roku, jest oczywiście wzrost płacy minimalnej. Aktualnie, czyli od 1 lipca 2024 roku, wynosi ona 4300 zł. Z kolei od 1 stycznia 2025 roku będzie wynosiła 4666 zł, więc jest to wzrost o 8,5 proc. Dlaczego jest to kluczowe w kontekście podwyżek czynszu? Otóż wiele osób świadczących prace dla zarządców nieruchomości — takich jak konserwatorzy czy personel sprzątający — zarabia właśnie minimalne wynagrodzenie. Podwyżka ich wypłaty będzie więc automatyczna. Co to oznacza dla mieszkańców? Można założyć, że czynsz od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie właśnie o około 10 proc.
Zobacz też:
Tak możesz zaoszczędzić na energii elektrycznej. Komu opłaca się to rozwiązanie?
Ponowne przeliczenie emerytur. Nawet 100 tys. osób może dostać wyższe świadczenie
Nowy dodatek do energii. Te osoby mogą dostać aż 600 zł na prąd