Te osoby są zwolnione z opłat za śmieci. Należysz do nich?
Opłaty za wywóz śmieci to temat drażliwy, szczególnie z uwagi na to, że w ostatnich latach koszty te stale rosły. Obecnie niektóre gminy (np. miasto Gdynia) po raz pierwszy od dawna nieznacznie je obniżają, jednak dla wielu z nas to wciąż znaczące kwoty. Niektórzy mogą jednak zostać z nich całkowicie zwolnieni, wiele osób może też wnioskować o ulgę częściową. Co uprawnia do zwolnienia z opłaty za wywóz śmieci? Czy trzeba złożyć wniosek?
Ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach dopuszcza zwolnienie z opłat za wywóz śmieci po spełnieniu określonych kryteriów. Poszczególne samorządy mogą skorzystać z takich zapisów, jednak nie jest to ich obowiązkiem.
W wielu gminach do zwolnienia z tej opłaty uprawnia Karta Dużej Rodziny – czasem w całości, czasem tylko częściowo. Zwolnienie nie jest przyznawane "z automatu" – trzeba złożyć odpowiedni wniosek, którego wzoru należy szukać na portalach samorządowych lub bezpośrednio w urzędach. To także właściwe miejsca do poszukiwania informacji na temat innych przesłanek zwalniających z opłaty za śmieci w naszej gminie.
Wiele przykładów takich kryteriów można znaleźć w prawie obowiązującym na terenie Warszawy. W stolicy wymóg uiszczania opisywanej opłaty znosi np.:
- orzeczenie o niepełnosprawności;
- przekroczenie 65. roku życia;
- niskie dochody osoby mieszkającej samotnie (na terenie Warszawy to aktualnie 1940 zł netto miesięcznie).
W większości przypadków takie ulgi są związane z przynależnością do wybranych grup społecznych (niepełnosprawni, rodziny wielodzietne, seniorzy). O ile pełne zwolnienie z opłaty za wywóz śmieci zwykle będzie się wiązało z takimi ograniczeniami, to na częściową obniżkę może liczyć znacznie więcej osób.
Zgodnie z artykułem 6k ust. 4a Ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach:
W tej sytuacji samorząd może samodzielnie wyznaczyć konkretną kwotę obniżki, jednak samo jej udzielenie jest obowiązkowe – na terenie każdego samorządu domy jednorodzinne z kompostownikiem mają prawo do adekwatnej wysokości ulgi. Nie może być to kwota symboliczna (np. 1 zł) – to z kolei potwierdza wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2020 roku.
W poszczególnych samorządach różny może być sposób naliczania tej ulgi – w Lublinie to 4 zł na każdego mieszkańca, w gminie Michałowice 10 proc. wysokości opłaty, a w Gdańsku zależy ona od metrażu domu. Wszędzie jednak jest to przynajmniej kilka procent ogólnej kwoty.
Dla utrzymania ulgi konieczne może być sporządzanie rocznych raportów z ilości samodzielnie zagospodarowanych odpadów, jednak znowu – zależy to od decyzji poszczególnych samorządów.
Zobacz też:
ZUS zapłaci nawet za dojazd do sanatorium. Te osoby skorzystają
Chcesz zaoszczędzić, gotując na indukcji? Nim postawisz garnek, zrób to
Ten kran pożera twoje oszczędności. Przez niego rachunki za wodę rosną